14.02.2018
List do Wspólnoty PIETA na Wielki Post 2018


Droga Rodzino Matki Bolesnej!

Drodzy w Sercu Jezusa, bracia i siostry!

Papież Franciszek w swoim tegorocznym orędziu wielkopostnym napisał:

Ponownie zbliża się Pascha Pana! Aby nas do niej przygotować, Boża Opatrzność daje nam każdego roku Wielki Post, „sakramentalny znak naszego nawrócenia”, który zapowiada i urzeczywistnia możliwość nawrócenia się do Pana całym sercem i całym życiem”.

Drodzy Moi! Przyjmijmy te słowa Następcy Świętego Piotra jako skierowane osobiście do każdego z nas.

Cieszymy się pięknie odrestaurowanym przez konserwatorów ołtarzem głównym w Oborskim Sanktuarium, który w ostatnią niedzielę 11 lutego został uroczyście poświęcony przez Biskupa Płockiego Piotra Liberę, ale pamiętajmy, że każdy z nas także potrzebuje głębokiej duchowej odnowy.

Tak jak gruntownie odnowiony został ołtarz główny dedykowany Pani Bolesnej, tak potrzeba aby dokonała się głęboka duchowa odnowa każdego z nas, „renowacja” naszego serca i umocnienie naszej osobistej więzi z Chrystusem, naszym Panem i Zbawicielem.

Przede wszystkim poprzez wierność Chrystusowej Ewangelii w naszych codziennych decyzjach i wyborach życiowych, w stałej trosce o zachowanie chrzcielnej szaty łaski uświęcającej, w regularnym przystępowaniu do sakramentu spowiedzi i autentycznej przemianie naszego życia, w darze wzajemnego przebaczenia i pojednania w naszych rodzinach, i wspólnotach, w wierności codziennej modlitwie i niedzielnej Eucharystii oraz naśladowaniu cnót Najświętszej Maryi Panny.

Każdy z nas powinien stać się żywym i pięknym ołtarzem – tronem dla Jezusa Eucharystycznego przyjmowanego w częstej komunii świętej i dla Maryi, naszej Oborskiej Matki, której święty wizerunek nosimy z wdzięczną miłością zapisany w naszych sercach.

O tym pragniemy przypomnieć sobie dzisiaj, w Środę Popielcową, rozpoczynając święty czas pokuty i nawrócenia.

Emilia z Chwaszczyna pielgrzymująca do Matki Bożej, niedawno napisała:

Do 28 roku życia byłam osobą bardzo błądzącą. W moim życiu bogiem stał się pieniądz, wygląd i szukanie szczęścia w świecie. Tak bardzo pragnęłam miłości iż poddałam się operacjom plastycznym myśląc iż jeśli zmienię to czy tamto w końcu osiągnę szczęście. Idąc bez Pana Boga pogrążałam się tylko coraz bardziej. Mimo iż patrząc z boku prowadziłam życie, którego niejedni mi zazdrościli, w moim sercu panowała wielka rozpacz.

Pewnego dnia zupełnie niespodziewanie Bóg postawił na mojej drodze dziewczynę. Jedna rozmowa o Panu Bogu zmieniła moje życie. Kilka dni później udałam się do spowiedzi z całego życia. Podczas tej spowiedzi czułam jak przyszedł do mnie sam Pan Jezus mówiąc iż jestem tą zagubioną owieczką, której szukał”.

Umiłowani w Panu, bracia i siostry!

Nie zmarnujmy rozpoczynającego się dzisiaj Wielkiego Postu, wykorzystajmy dobrze ofiarowany nam przez Boże Miłosierdzie czas łaski, czas pojednania z Bogiem i ludźmi.

Maryja Bolesna, Patronka Oborskiego Sanktuarium i naszej Wspólnoty, niech będzie nam czułą Matką i pewną Przewodniczką na drodze naszej duchowej odnowy i prowadzi śladami Jezusa przez krzyż do chwały zmartwychwstania. Niech pomaga nam wiernie towarzyszyć i służyć Mu z pełnym miłości oddaniem, gdy każdego dnia spotykamy Go w naszych cierpiących braciach i siostrach.

Papież Franciszek w swoim orędziu zachęca wszystkich członków Kościoła, a więc każdego z nas, abyśmy „z zapałem podjęli drogę wielkopostną, czerpiąc wsparcie z jałmużny, postu i modlitwy. Jeżeli niekiedy wydaje się, że miłość gaśnie w wielu sercach, nie jest tak w sercu Boga! On daje nam wciąż nowe okazje, abyśmy mogli znów zacząć kochać”.

Praktykowanie jałmużny uwalnia nas od chciwości i pomaga nam odkryć, że drugi człowiek jest moim bratem – to, co mam, nie jest nigdy tylko moje. Bardzo bym chciał, żeby jałmużna stała się dla wszystkich prawdziwym, autentycznym stylem życia! – pisze Papież Franciszek. Jak bardzo bym chciał, abyśmy również w naszych codziennych relacjach, za każdym razem, kiedy brat prosi nas o pomoc, pomyśleli, że jest to wezwanie Bożej Opatrzności: każda jałmużna jest sposobnością, aby uczestniczyć w Opatrzności Boga względem Jego dzieci; a jeżeli On dziś posługuje się mną, abym pomógł bratu, to czyż jutro nie zatroszczy się także o moje potrzeby – On, który nie daje się prześcignąć w hojności?”.

W swoim orędziu Ojciec Święty zachęca nas także do słuchania Słowa Pana, modlitwy adoracyjnej przed Najświętszym Sakramentem i karmienia się Chlebem eucharystycznym oraz spotkania z Jezusem Miłosiernym w spowiedzi sakramentalnej.

Drodzy bracia i siostry!

Wsłuchajmy się w te słowa pouczenia i ojcowskiej zachęty papieża Franciszka, abyśmy mogli godnie przeżyć czas Wielkiego Postu i doświadczyć prawdziwej odnowy ducha. Pomoże nam w tym modlitewne rozważanie Męki Pańskiej. Przybywajmy zatem na Oborską Kalwarię i razem z Matką Bolesną wpatrujmy się z wiarą i pełnym miłości oddaniem w najdroższy wizerunek Chrystusa Ukrzyżowanego. Pamiętajmy o właściwych dla tego okresu nabożeństwa pasyjnych, takich jak Droga Krzyżowa i Gorzkie Żale.

Drodzy Moi! Jako Wspólnota, której patronuje Matka Bolesna zostaliśmy w szczególny sposób powołani, aby razem z Maryją wiernie towarzyszyć Panu Jezusowi w Jego drodze krzyżowej. Stańmy się naśladowcami Szymona z Cyreny i św. Weroniki wypełniając każdy dzień uczynkami miłosierdzia wobec bliźnich, a szczególnie wobec chorych i starszych, samotnych i opuszczonych, dotkniętych biedą materialną i zranionych nałogami. Oczami wiary rozpoznajmy w każdym z nich Cierpiącego Pana. Ocierajmy w nich Jego umęczone oblicze, pocieszajmy Jego Serce, opatrujmy i całujmy Jego rany, dotykajmy Go z czułością i troskliwą miłością naszej Matki Bolesnej. Albowiem On powiedział: „Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci Moich najmniejszych, Mnieście uczynili”. Podejmujmy chętnie dzieła miłosierdzia, ale czyńmy to bez rozgłosu – w ukryciu, tak jak uczy nas tego Pan Jezus w Ewangelii, zawsze z wielką delikatnością i szacunkiem, po cichu.

Metropolita Krakowski Arcybiskup Marek Jędraszewski w liście pasterskim na tegoroczny Wielki Post ukazuje postać Służebnicy Bożej Hanny Chrzanowskiej (1902 – 1973), świeckiej pielęgniarki, której beatyfikacja będzie miała miejsce 28 kwietnia br. w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w krakowskich Łagiewnikach.

Prawda o Chrystusie ukrzyżowanym i zmartwychwstałym, czyli istota przesłania Ewangelii, kazała jej w zupełnie innym świetle spojrzeć na problemy ludzi cierpiących i umierających, z którymi na co dzień spotykała się w swej pracy jako pielęgniarka. Kiedy rok przed śmiercią wygłaszała referat na temat zaangażowania na rzecz osób, które obłożnie chore, częstokroć w opuszczeniu i samotności, przebywały w swych domach, wyznała: „U podstaw koncepcji naszej pracy od samego początku leżał motyw religijny. Pomoc w niesieniu krzyża chorym, a w nich Chrystusowi". W cierpiącym człowieku dostrzegała rysy cierpiącego Chrystusa, a równocześnie pielęgniarską służbę temu człowiekowi pojmowała jako osobistą odpowiedź na Boże powołanie. To właśnie przekonanie pozwoliło jej powiedzieć: „Fakt naszego wyboru zawodu, nasza akceptacja służby, o ile jesteśmy katolikami, to akceptacja powołania przez Boga".

Hanna Chrzanowska była inicjatorką opieki pielęgniarskiej, którą - jej zdaniem - należało rozwijać w ramach życia parafialnego. Dlatego też postulowała, aby księża proboszczowie rozszerzali opiekę nad chorymi przebywającymi w domach znajdujących się na terenie ich parafii. W wyniku jej starań wprowadzono możliwość odprawiania Mszy świętych w domach osób obłożnie chorych. Jest rzeczą godną przypomnienia, że w roku 1960, w okresie Wielkiego Postu, wraz z nią odwiedził domy trzydziestu pięciu chorych biskup krakowski Karol Wojtyła. Hannie Chrzanowskiej bardzo zależało także na tym, aby chorzy, oprócz pomocy duchowej i materialnej, mieli również zabezpieczoną pomoc ze strony pielęgniarki przychodzącej do ich domów. Zapoczątkowała zatem ten system pomocy, który dzisiaj nazywamy hospicjum domowym.

Ostatnie lata jej życia były naznaczone osobistym cierpieniem, związanym z chorobą nowotworową. Zmarła 29 kwietnia 1973 roku. Żegnając ją na cmentarzu rakowickim w Krakowie, kardynał Wojtyła powiedział między innymi: „Dziękujemy Bogu za to, że byłaś wśród nas jakimś wcieleniem Chrystusowych błogosławieństw z Kazania na Górze; zwłaszcza tego, kiedy mówił: Błogosławieni miłosierni. Dziękujemy Panu Bogu za to życie, które miało taką wymowę, które pozostawiło nam takie świadectwo; tak bardzo przejrzyste, tak bardzo czytelne...".

Umiłowani w Panu, bracia i siostry!

Całą naszą Wspólnotę i każdego z Was oraz wasze rodziny, a szczególnie wszystkich naszych drogich chorych, zawierzam czułej opiece i wstawiennictwu Matki Bożej Bolesnej.

Na owocne przeżywanie czasu Wielkiego Postu z serca błogosławię + wasz o. Piotr O. Carm.

 

 

Obory, Środa Popielcowa – 14 lutego 2018 r.


« Wszystkie wiadomości   « powrót  

 



  Klasztor karmelitów z XVII w. oraz Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Oborach położone są 20 km od Golubia-Dobrzynia w diecezji płockiej. Jest to miejsce naznaczone szczególną obecnością Maryi w znaku łaskami słynącej figury Matki Bożej Bolesnej. zobacz więcej »


  Sobotnie Wieczerniki mają charakter spotkań modlitewno- ewangelizacyjnych. Gromadzą pielgrzymów u stóp MB Bolesnej. zobacz więcej »
 
     
 
  ©2006 Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej

  Obory 38; 87-645 Zbójno k. Rypina; tel. (0-54) 280 11 59; tel./fax (0-54) 260 62 10;
  oprzeor@obory.com.pl

  Opiekun Pielgrzymów: O. Piotr Męczyński; tel. (0-54) 280 11 59 w. 33; (0-606) 989 710;
  opiotr@obory.com.pl

 
KEbeth Studio