20.11.2025
«Wy jesteście solą ziemi, wy jesteście światłem świata» (por. Mt 5, 13-14) - część pierwsza.


«Wy jesteście solą ziemi, wy jesteście światłem świata» (por. Mt 5, 13-14) – część pierwsza

Drodzy w Sercu Jezusa, bracia i siostry!

Drodzy Przyjaciele Bożego Pokoju!

W Nocie (Nihil obstat) Watykańskiej Dykasterii Nauki Wiary zatytułowanej „Królowa Pokoju” na temat doświadczenia duchowego związanego z Medziugorie z dnia 19 września 2024 roku czytamy: „W orędziach Matki Bożej z Medjugorie znajdujemy naglące wezwania do osobistego świadectwa. Ogólnie rzecz biorąc, są to wezwania do dawania świadectwa wiary i miłości swoim życiem. W tym można streścić misyjne przesłanie Medziugoria. W związku z tym, w comiesięcznych orędziach do parafii, Gospa często zwraca się do wiernych, nazywając ich „apostołami Mojej miłości”:

„Drogie dzieci, jako Matka błagam was, abyście wytrwali jako Moi apostołowie [...]. Modlę się, abyście świadczyli o miłości Ojca Niebieskiego według Mojego Syna. Moje dzieci, wielka łaska została wam dana – być świadkami miłości Boga. Nie lekceważcie tej odpowiedzialności. Nie zasmucajcie Mojego matczynego Serca. Jako Matka pragnę polegać na Moich dzieciach, na Moich apostołach” (02.11.2012).

„Apostołowie Mojej miłości, Moje dzieci, bądźcie jak promienie słońca, które ciepłem miłości Mojego Syna ogrzewają wszystkich wokół siebie. Moje dzieci, świat potrzebuje apostołów miłości” (02.10.2018).

Szczególnie piękne jest orędzie, które zachęca do mniejszego przywiązywania wagi do spektakularnych znaków i do ukazywania swoim życiem tego, w co się wierzy (…)”.

Królowa Pokoju zapowiedziała, że na górze Podbrdo, w miejscu Jej pierwszego objawienia, pojawi się nadprzyrodzony, widzialny i niezniszczalny znak potwierdzający prawdziwość Jej macierzyńskiego nawiedzenia i orędzi, które przekazała. Gdy w pierwszych miesiącach objawień ludzie i sami widzący często pytali i prosili Ją o ten znak mówiła: „Prosicie mnie o znak, aby uwierzono w moją obecność. Znak nadejdzie. Ale wy go nie potrzebujecie: sami powinniście być znakiem dla innych” (08.02.1982).

Myślę, że jest to ważnie wskazanie i jednocześnie zadanie otrzymane od naszej Niebieskiej Matki dla wszystkich, a szczególnie dla tych, którym dana była łaska pielgrzymowania do Medjugorie.

To „bycie znakiem dla innych” dotyczy przede wszystkim naszej odpowiedzi na Jej najważniejsze orędzie jakim jest wezwanie do nawrócenia. Chodzi o przemianę naszego serca, zerwanie z grzechem i świadectwo nowego życia w Chrystusie Zmartwychwstałym, będące owocem naszego zjednoczenia z Nim w miłości, która promieniuje wobec ludzi.

W istocie tym znakiem największym i najważniejszym, widzialnym i jednocześnie niezniszczalnym, będzie miłość Boża jaką Duch Święty rozlewa w naszych sercach; miłość Chrystusa żyjącego w nas, przenikająca, uświęcająca i kształtująca naszą zwykłą szarą codzienność, tym prawdziwie nadprzyrodzonym znakiem będzie miłość Jezusa Ukrzyżowanego przekraczająca możliwości naszej ludzkiej natury i objawiająca się w nas i przez nas wobec ludzi.

Tylko w ten sposób odpowiemy na wezwanie samego Chrystusa skierowane do wszystkich Jego uczniów: «Wy jesteście solą ziemi, wy jesteście światłem świata» (por. Mt 5, 13-14).

Przypominam sobie pewne zdarzenie z mojej pielgrzymki do Medjugorie. Było to w czwartek, 22 listopada 2001 roku. Razem z ojcem Tomaszem, redemptorystą i siostrą Albertą, albertynką, zostalismy zaproszeni przez Mariję Pavlović na modlitwę i objawienie Matki Bożej do domu rekolekcyjnego św. Józefa w pobliżu góry Podbrdo. Kilka minut przed 17.00 weszliśmy do dużej kaplicy, by uczestniczyć w modlitwie różańcowej. Właśnie kończyły się Nieszpory, odmawiane po włosku przez zgromadzonych tam kapłanów i siostry zakonne. Przy ołtarzu wyróżniała się postać starszego kapłana na wózku inwalidzkim. Był to 93 – letni kardynał Corrado Ursi, emerytowany arcybiskup Neapolu. W 2001 roku przeżywał właśnie niezwykły jubileusz 70 – lecia święceń kapłańskich. Widząca Marija przyklękła przy nim i poprosiła kardynała o błogosławieństwo. Kardynał był bardzo poruszony i w pokorny sposób wyraził swoją radość z obecności w tym miejscu: „Co za ogromna łaska być tutaj!” – powiedział, i wyjaśnił powód swojego przyjazdu: „Jestem tutaj, żeby się modlić i prosić dla siebie o łaskę całkowitego nawrócenia”. Podczas objawienia znajdował się obok widzącej. Siedząc na swoim wózku obserwował jej twarz przemienioną podczas ekstazy, zatopioną w serdecznej rozmowie z niebieską Matką. Po objawieniu powiedział: „Jestem pewien, że modlitwa Matki Bożej sprawiła, że otrzymałem przebaczenie moich grzechów”. Był bardzo szczęśliwy. Najmilsi! Jakże piękne jest świadectwo tego pokornego biskupa, niosącego krzyż choroby i podeszłego wieku. Niech jego przykład i jego słowa poruszą nasze serca ku nawróceniu i całkowitemu zawierzeniu niepokalanej Matce Zbawiciela.

Drodzy bracia i siostry! Maryja zaprasza nas do spotkania z Bogiem, który jest zawsze obecny w codziennym życiu:

„Szukacie znaków i orędzi, a nie widzicie, że Bóg wzywa was przez każdy wschód słońca o poranku, abyście się nawrócili i powrócili na drogę prawdy i zbawienia” (25.09.1998). „Niech pola pszenicy mówią wam o miłosierdziu Bożym wobec każdego stworzenia” (25.08.1999). „Bóg pragnie was zbawić i posyła wam sygnały poprzez ludzi, przyrodę i wiele innych rzeczy, które mogą pomóc wam zrozumieć, że powinniście zmienić kierunek waszego życia” (25.03.1990).

Do tego wzywa nas Piękna Pani – (po chorwacku Gospa) w Medjugorie, które wyróżnia się liczbą wiernych przystępujących do spowiedzi i zostało nawet nazwane „konfesjonałem świata”. Częsty jest tutaj widok wielu kapłanów siedzących obok siebie w konfesjonałach lub na krzesłach przy zewnętrznej ścianie kościoła, aby słuchać spowiedzi w różnych językach pielgrzymów przybywających z całego świata. Myślę, że jest to wielki znak i jakże aktualne wezwanie dla Kościoła i dla świata.

8 grudnia 1981 r. w święto Niepokalanego Poczęcia widzący ujrzeli Maryję na klęczkach, błagającą: „Synu ukochany, proszę Cię, przebacz światu ciężkie grzechy, jakimi Cię obraża”. 6 sierpnia 1982 r. Najświętsza Panna zaleciła comiesięczną spowiedź. Na wiosnę 1983 r. powiedziała: „Pospieszcie się z nawróceniem. Nie czekajcie zapowiedzianego znaku. Dla niewierzących będzie zbyt późno, by się nawrócili. Wy, którzy wierzycie, nawróćcie się i pogłębiajcie waszą wiarę”. 20 kwietnia 1983 r. jedno z dzieci ujrzało Najświętszą Pannę płaczącą nad grzesznikami: „Chciałabym ich nawrócić, ale oni się nie nawracają – powiedziała Maryja. Módlcie się, módlcie się za nich. Nie czekajcie... Potrzeba waszej modlitwy i waszej pokuty”. W późniejszych orędziach Matka Boża Królowa Pokoju mówiła: „Drogie dzieci! Dziś wzywam was do nawrócenia. To jest najważniejsze orędzie, które wam tutaj dałam” (25.02.1996). „Kocham was i modlę się nieustannie o wasze nawrócenie przed moim Synem Jezusem” (25.10.2011). „Wzywam was, aby w waszym życiu Bóg zajął pierwsze miejsce. Niech szatan nie mami was materialnymi rzeczami, lecz drogie dzieci zdecydujcie się na Boga, który jest wolnością i miłością. Wybierzcie życie, a nie śmierć duszy. Drogie dzieci, w tym czasie kiedy rozmyślacie o Męce i śmierci Jezusa, wzywam was, abyście zdecydowali się na to życie, które zakwitło Zmartwychwstaniem. Niech wasze życie zostanie odnowione poprzez nawrócenie, które was doprowadzi do życia wiecznego” (25.03.1996). „Pragnę, kochane dzieci, abyście pracowały nad waszym nawróceniem i byście dawali świadectwo własnym życiem, aby wasz przykład był dla innych znakiem i bodźcem do nawrócenia. Jestem z wami i oręduję przed moim Synem Jezusem o wasze nawrócenie” (25.02.2011).

 „Nie możecie mówić, że jesteście nawróceni, bowiem wasze życie musi stać się nieustannym nawracaniem się. Kochane dzieci, Bóg da wam poznać, co macie konkretnie czynić i jak się zmieniać” (25.02.1993). „Niech od dziś rozpocznie się nowe życie w waszym sercu. Dzieci, pragnę zobaczyć wasze „tak“ i niech wasze życie będzie radosnym życiem wolą Bożą w każdym momencie waszego życia” (25.03.2011).

„Niech spowiedź święta będzie pierwszym aktem nawrócenia, a potem, drogie dzieci, zdecydujcie się na świętość. Niech wasze nawrócenie i decyzja na świętość zaczną się dzisiaj, nie jutro” (25.11.1998). „Wzywam was do otwarcia drzwi waszych serc na Jezusa, tak jak kwiat otwiera się na słońce. Jezus pragnie napełnić wasze serca radością i pokojem. Nie możecie, drogie dzieci, przeżywać pokoju, jeśli nie jesteście w pokoju z Jezusem. Dlatego wzywam was do spowiedzi, aby Jezus stał się waszą prawdą i pokojem” (25.01.1995). „Drogie dzieci, proszę was, oddajcie Panu całą swoją przeszłość, całe zło, które nagromadziło się w waszych sercach. Pragnę, by każdy z was był szczęśliwy, a z grzechem nikt szczęśliwy być nie może” (25.02.1987). „Módlcie się, drogie dzieci! Tylko w ten sposób będziecie mogli poznać całe zło, jakie jest w was i oddać je Panu, aby Pan mógł oczyścić całkowicie wasze serca” (4.12.1986). „Otwórzcie wasze serca na Boże miłosierdzie (…). Ojciec Niebieski pragnie wyzwolić z niewoli grzechu każdego z was. Dlatego, kochane dzieci, poprzez spotkanie z Bogiem podczas spowiedzi św. pozostawcie grzech i zdecydujcie się na świętość. Uczyńcie to z miłości do Jezusa, który wszystkich was odkupił swoją krwią, abyście byli szczęśliwi i żyli w pokoju” (25.02.2007). „Drogie dzieci! Dzisiaj pragnę wam powiedzieć, byście zaczęli pracować w swych sercach jak na roli. Pracujcie i zmieniajcie swoje serca, by zamieszkał w nich nowy Duch Boży”. (25.04.1985). „Pracujcie i oczyszczajcie z miłością każdy kąt waszego serca” (17.10.1985). „Ojcowska Miłość posyła mnie, bym przez macierzyńską miłość wskazała wam drogę, która prowadzi ku czystości duszy, duszy nieobciążonej grzechem, duszy, która zazna wieczności. Modlę się, aby oświeciło was światło miłości mojego Syna, abyście zwyciężyli słabości i wydobyli się z nędzy. Dziećmi moimi jesteście, więc pragnę, abyście wszyscy byli na drodze zbawienia” (2.07.2012). „Pragnę, abyście poprzez swój przykład pomogli grzesznikom by przejrzeli, abyście ubogacili ich biedne dusze i zawrócili je w moje objęcia. Dlatego więc módlcie się, pośćcie i spowiadajcie się regularnie” (2.06.2012). „Módlcie się i pośćcie, miejcie serce pełne miłosierdzia” (18.10.2010). „W szczególny sposób, drogie dzieci, wzywam was byście modlili się o nawrócenie grzeszników, tych którzy mieczem nienawiści i codziennymi przekleństwami przebijają moje serce i Serce mojego Syna Jezusa” (25.03.1999). „Módlcie się, kochane dzieci, za wszystkich tych, którzy nie poznali miłości Bożej. Módlcie się, by ich serca otworzyły się i przybliżyły do mojego serca i do serca Mojego Syna Jezusa, abyśmy mogli ich przemienić w ludzi pokoju i miłości” (25.01.2004). „Bądźcie moimi wyciągniętymi ramionami i własnym przykładem przybliżcie ich do mojego Serca i do Serca mojego Syna” (25.11.2004). „Wzywam was znowu do modlitwy sercem. Jeśli, drogie dzieci, modlicie się sercem, stopi się lód w sercach waszych braci i znikną wszelkie przeszkody. Nawrócenie będzie łatwe dla wszystkich, którzy je będą chcieli przyjąć. To jest dar, który musicie wymodlić dla waszego bliźniego” (23.01.1986). „Módlcie się, abyście pojęli, że powinniście przez własne życie i własny przykład pracować nad szerzeniem zbawienia. Drogie dzieci, pragnę, aby ludzie nawracali się i widzieli w was mnie samą i mojego Syna Jezusa. Będę wstawiać się za wami, pomogę wam, abyście stawali się światłem” (25.05.1996).

Zgodnie z wypowiedziami widzących zapowiedziany przez Matkę Bożą znak na wzgórzu objawień w Medjugorie stanowić będzie trzecią z dziesięciu tajemnic, które zostaną ogłoszone światu przez widzącą Mirjanę Dragićević-Soldo na trzy dni przed ich wypełnieniem. Mirjana ogłosi te tajemnice za pośrednictwem wybranego (w 1982 roku) przez siebie kapłana, którym jest franciszkanin ojciec Petar Ljubičić OFM. (urodzony w 1946 roku). Wypełnianie się tajemnic będzie ciągiem następujących po sobie bolesnych zdarzeń dotykających mieszkańców Medjugorie i całą ludzkość. Ich wcześniejsze ujawnienie będzie znakiem Bożego miłosierdzia, ostatnim ostrzeżeniem i wezwaniem do nawrócenia; przypomnieniem, że wszystko jest w rękach Boga, miłującego Ojca, który troszczy się o każdego człowieka, szuka grzeszników jak pasterz zagubionych owiec i pragnie zbawienia wszystkich ludzi.

Także obiecany znak, jak mówią widzący, będzie „w szczególny sposób zostawiony dla tych, którzy jeszcze są daleko od Boga”. 

Dlatego Maryja mówi: „Spieszcie się, aby się nawrócić. Kiedy obiecany znak ukaże się na wzgórzu, będzie już za późno” (02.09.1982 r.).

„Matka Boża błaga nas o nawrócenie. Mówi, byśmy nie czekali z nim aż się pojawi znak na Górze, bo jakkolwiek by nie było, „wypełnią się wszystkie tajemnice, które powierzyłam, ukaże się też widzialny znak. Kiedy zaś się to stanie, dla wielu będzie za późno” (orędzie z 23.12.1983 r.).

Orędzia te i zapowiedziany przez Maryję ”czas tajemnic” oraz znak na górze objawień należy zatem przyjąć jako wezwanie, aby nie odkładać ani nie opóźniać nawrócenia, biorąc pod uwagę to, co mówi św. Paweł: „Oto teraz czas upragniony, oto teraz dzień zbawienia” (2 Kor 6, 2).

Ojciec Petar Ljubicić OFM o dziesięciu tajemnicach mówi: „Jakie to będą wydarzenia, tego nie wiemy. Nie należy teraz tego dociekać. Sądzę, że powinniśmy raczej widzieć je jako pomoc, której Bóg nam udziela do poważniejszego potraktowania życia, którym zostaliśmy obdarzeni i lepszego wykorzystania czasu naszego zbawienia, zbawienia naszych dusz. Powinniśmy bowiem żyć tak, abyśmy w każdej chwili byli gotowi na stanięcie przed Bogiem, na spotkanie z Nim. W takiej właśnie perspektywie należy patrzeć na 10 tajemnic, a więc bez strachu przed ich ujawnieniem oraz dociekania kiedy to nastąpi. (…)

W czasie rozmowy z Mirjaną dowiedziałem się, że pierwsze dwie tajemnice dotyczą Medziugorja i zawierają przestrogę oraz ważne ostrzeżenie dla wiernych tej parafii.

Kiedy już te pierwsze dwie tajemnice zostaną zrealizowane, wszyscy przekonają się, że wizjonerzy mówili prawdę i uznają autentyczność Objawień. Trzecia tajemnica dotyczy widzialnego znaku na wzgórzu Objawień, na Podbrdo. Ci wszyscy, którzy uwierzyli w Objawienia i żyli według nich, odpowiadając na prośby Maryi, będą się radować wielce tego dnia. Znak ten będzie dla wszystkich ludzi wezwaniem do nawrócenia. Chcę przypomnieć jednak, że nasz obecny czas już jest czasem nawrócenia i modlitwy, czasem duchowego oczyszczenia i radosnego wyboru Boga. Nie powinniśmy zatem czekać i odkładać na później naszego nawrócenia. Jeśli będziemy czekać na znak, żeby się nawrócić, może okazać się że jest już za późno”.

Drodzy bracia i siostry! Matka Boża nie przyszła do Medziugorja, by nas straszyć, ale by przywołać do odpowiedzialności i nawrócenia w kontekście, który zawsze odwołuje się do nadziei. Oto dla przykładu orędzie z pierwszego roku objawień: „Jedna jest tylko chrześcijańska postawa wobec przyszłości: nadzieja na zbawienie” (10.06.1982).

Vicka, jedna z widzących, mówi: „Matka Boża jest tutaj pośród nas, by ratować nasze dusze i zawsze obdarza nas radością i odwagą, nakłania, by iść naprzód. Na Jej twarzy, nawet jeśli smuci Ją położenie, w jakim się znaleźliśmy, zawsze maluje się otucha i siła, która dodaje ci odwagi”.

Podobnie mówi Mirjana: „Matka Boża, dzięki wielkiej miłości Boga, naszego Ojca, przygotowuje nas na to wszystko, co ma się wydarzyć. Powiedziała dosłownie: to co rozpoczęłam w Fatimie, zamierzam zakończyć w Medziugorju, na końcu moje Serce zwycięży! Królowa Pokoju przygotowuje nas do zwycięstwa…”.

Drodzy bracia i siostry! Tylko w ten sposób, tzn. otwierając z nadzieją nasze serca na dar Chrystusowego odkupienia i przemieniającą miłość Bożą, możemy stać się „Bożym znakiem” dla innych. Maryja wyjaśnia: „Drogie dzieci! Ponownie wzywam was, abyście powierzyli się memu sercu i sercu mego Syna Jezusa. Pragnę was poprowadzić na drogę nawrócenia i świętości. Jedynie w ten sposób, poprzez was, możemy poprowadzić jak najwięcej dusz na drogę zbawienia. Nie zwlekajcie, ale z całego serca powiedzcie: „Chcę pomóc Jezusowi i Maryi, aby jak najwięcej braci i sióstr poznało drogę świętości” (25.10.2003).

W jednym z orędzi Matka Boża wzywa:

„Apostołowie Mojej miłości, Moje dzieci, bądźcie jak promienie słońca, które ciepłem miłości Mojego Syna ogrzewają wszystkich wokół siebie. Moje dzieci, świat potrzebuje apostołów miłości” (02.10.2018).

„Dzisiaj wzywam was, abyście zrozumieli i stali się świadomi swego chrześcijańskiego powołania. Święci męczennicy umierając dawali świadectwo: Jestem chrześcijaninem i kocham Boga ponad wszystko! Dzisiaj wzywam również was, abyście się cieszyli i stali się radosnymi chrześcijanami, odpowiedzialnym i świadomymi, że Bóg was wezwał, abyście w szczególny sposób byli radośnie wyciągniętymi rękami do tych, którzy nie wierzą i by oni poprzez przykład waszego życia zyskali wiarę i miłość do Boga” (27.11.1997).

Wszystkim, którym dana była łaska pielgrzymowania do Medjugorie, Maryja mówi:

„Drogie dzieci! Pragnę, by każdy z was, który był przy tym źródle miłości, przyszedł do raju ze szczególnym darem, który mógłby mi ofiarować, a jest nim świętość. Dlatego, drogie dzieci, módlcie się i z dnia na dzień przemieniajcie swoje życie, abyście byli świętymi” (13.11.1986).

Na takim znaku, znaku naszego nawrócenia i świętości promieniującej na innych, zależy najbardziej Matce Bożej i oczekuje go od swoich dzieci.

“Wiecie, że pragnę was prowadzić drogą świętości (…). Ten długi czas, podczas którego jestem z wami, niech będzie znakiem, że niezmiernie was kocham i pragnę, by każde z was z osobna zostało świętym.” (9.10.1986).

Koniec części pierwszej.

o. Piotr Męczyński O.Carm.

 

Obory, 24 listopada A. D. 2025 – w 25 rocznicę śmierci o. Slavko Barbaricia OFM. z Medjugorie.


« Wszystkie wiadomości   « powrót  

 



  Klasztor karmelitów z XVII w. oraz Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Oborach położone są 20 km od Golubia-Dobrzynia w diecezji płockiej. Jest to miejsce naznaczone szczególną obecnością Maryi w znaku łaskami słynącej figury Matki Bożej Bolesnej. zobacz więcej »


  Sobotnie Wieczerniki mają charakter spotkań modlitewno- ewangelizacyjnych. Gromadzą pielgrzymów u stóp MB Bolesnej. zobacz więcej »
 
     
 
  ©2006 Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej

  Obory 38; 87-645 Zbójno k. Rypina; tel. (0-54) 280 11 59; tel./fax (0-54) 260 62 10;
  oprzeor@obory.com.pl

  Opiekun Pielgrzymów: O. Piotr Męczyński; tel. (0-54) 280 11 59 w. 33; (0-606) 989 710;
  opiotr@obory.com.pl

 
KEbeth Studio