Św.
Jan Ewangelista opowiada o ukazaniu się zmartwychwstałego Jezusa Marii
Magdalenie. Początkowo myślała, że to ogrodnik, dopiero, gdy Jezus zwrócił się
do niej po imieniu rozpoznała Go.
Od
XIV wieku zmartwychwstały Chrystus bywa pokazywany na obrazach jako ogrodnik, z
łopatą, grabiami i kapeluszem. Jezus jako ogrodnik – ten wizerunek ma swoją
biblijną głębię. Pierwotnym powołaniem człowieka, według Księgi Rodzaju, było
uprawianie ogrodu. Człowiek przez grzech porzucił Boży ogród i wybrał życie z
dala od źródeł. Jezus przez swoją bolesną mękę i śmierć na krzyżu oraz swoje
chwalebne zmartwychwstanie przywraca człowieczeństwu jego pierwotny kształt.
Wprowadza nas na powrót do Bożego ogrodu, w którym nie ma już śmierci, ani łez
rozstania, ani grzechu.
Chrystus
Pan w swoim chwalebnym ciele ukazał się Marii Magdalenie, ale było to jeszcze
przed Jego wniebowstąpieniem. Ona objęła Go za nogi, pragnęła Go zatrzymać, ale
On mówi do niej: „Noli me tangere [łac. Nie zatrzymuj Mnie (J
20,17)].
Te
słowa Chrystusa skierowane do Magdaleny są dla nas wymownym świadectwem
realizmu tego spotkania. Ona widziała nie jakiegoś ducha, ale widziała i
dotykała zmartwychwstałego Pana w Jego uwielbionym Ciele. Dlatego z takim
przekonaniem mówiła potem do apostołów: „Widziałam Pana”. Wyobraźmy sobie co
działo się w sercu Magdaleny, która w Wielki Piątek była obecna przy zdjęciu
Jezusa z Krzyża, przy namaszczeniu i złożeniu Jego Ciała do grobu. Teraz widzi
Go pięknego i jaśniejącego w Jego chwalebnym Ciele. Magdalena obejmuje Go za
nogi, pragnie Go zatrzymać, pragnie namaszczać jego stopy.
Jezus
jednak wskazuje jej Niebo i mówi wzruszony jej wierną miłością z jaką
towarzyszyła Mu pod krzyżem i teraz, gdy przyszła do grobu, aby namaścić Jego
Ciało: : Mario, Nie zatrzymuj Mnie (J 20,17). To znaczy: „Nie
zatrzymuj się już więcej nad tym, co widzialne! Nie zatrzymuj się już więcej
nad tym, co ziemskie! „Idę do Ojca”, uczyń to samo. „Wznieś swoje serce” na
wysokość Jego piersi, gdzie i moje będzie odtąd przebywało… Nie zatrzymuj się
na ziemi! Cała bądź zwrócona ku niebu, ukryta, wraz ze mną, w Bogu!”
Noli
me tangere… Oderwij się od
wszystkiego, co widzialne, od wszystkiego, co ziemskie!… Aby trwać w tym
oderwaniu, „wszystkiego się wyrzeknij”. (bł. Karol de Foucauld).
Te
słowa zapisały się mocno w jej sercu, wiernej uczennicy i oblubienicy Pana.
Teraz ona będzie mówić światu: Noli me tangere.
Dzisiaj
młoda dziewczyna wstępując do Karmelu, nazywanego Ogrodem Pana, mówi światu:
„Nie zatrzymuj mnie… Jezus wezwał mnie po imieniu, abym była cała Jego. Bóg sam
wystarczy”.
Nie
zatrzymuj mnie, mówią światu wszystkie
osoby poświęcone całkowicie Bogu przez ślubowaną czystość, ubóstwo i
posłuszeństwo. Oddane całkowicie Boskiemu Oblubieńcowi przypominają wszystkim ochrzczonym
wezwanie Apostoła Pawła: „Jeśli więc razem z Chrystusem powstaliście
z martwych, szukajcie tego, co w górze, gdzie przebywa Chrystus,
zasiadający po prawicy Boga. Dążcie do tego, co w górze, nie do tego, co
na ziemi. Umarliście bowiem i wasze życie jest ukryte z Chrystusem
w Bogu. Gdy się ukaże Chrystus, nasze Życie, wtedy i wy razem
z Nim ukażecie się w chwale” (Kol 3, 1-4).
Słowa
te, skierowane przez św. Pawła do wspólnoty w Kolosach, mówią nam, że istnieje
świat, w którym króluje prawdziwa miłość, pełna komunia, sprawiedliwość, pokój,
świętość, radość; świat, do którego nie mają już wstępu grzech i zepsucie;
świat, w którym wola Ojca wypełniona jest w sposób doskonały. Jest to świat, do
którego należy Jezus. Jest to świat, który On otworzył przed nami swoim
Zmartwychwstaniem, przeszedłszy straszliwą próbę męki.
Do
tego Chrystusowego świata - mówi św. Paweł - jesteśmy nie tylko wezwani, lecz
już do niego należymy. Wiara mówi nam, ze przez Chrzest jesteśmy wszczepieni w
Chrystusa i dlatego mamy udział w Jego życiu, w Jego darach, Jego dziedzictwie,
Jego zwycięstwie nad śmiercią i nad siłami zła - bowiem wraz z Nim powstaliśmy
z martwych. W odróżnieniu jednak od dusz świętych, które osiągnęły już ten cel,
nasza przynależność do Chrystusowego świata nie jest jeszcze pełna ani do końca
ujawniona, a przede wszystkim nie jest ona jeszcze trwała i ostateczna. Dopóki
znajdujemy się na tej ziemi, dopóty jesteśmy narażeni na tysiące
niebezpieczeństw, trudności, pokus, które mogą sprawić, że się zachwiejemy,
mogą nas hamować w drodze, a nawet skierować ku fałszywym celom.
Zrozumiała
jest więc przestroga Apostoła: "Szukajcie tego, co w górze".
Starajcie się odejść - oczywiście nie fizycznie, lecz duchowo - od tego świata,
porzućcie reguły i namiętności świata, aby w każdej sytuacji pozwolić prowadzić
się myślom i uczuciom Jezusa. „To, co w górze" oznacza prawo rządzące tam,
w górze, prawo Królestwa Niebieskiego, prawo miłości, które Jezus przyniósł na
ziemię, pragnąc, byśmy je odtąd realizowali.
O
tym wszystkim przypominają nam osoby konsekrowane przez profesję rad
ewangelicznych czystości, ubóstwa i posłuszeństwa, które w trwającym Roku Życia
Konsekrowanego otaczamy naszą serdeczną modlitwą i głęboką wdzięcznością. Niech
Zmartwychwstały Chrystus, Boski Oblubieniec obecny w Sakramencie Miłości,
błogosławi wszystkim siostrom zakonnym na drodze życia całkowicie poświęconego
służbie Bożej i namaszcza wszystko „olejkiem radości” Ducha Świętego i wonią
swoich cnót.
Bracia
i siostry! Od chwili naszego chrztu zmartwychwstały Jezus zwraca się do nas po
imieniu, jak do Marii Magdaleny przy pustym grobie. Tak jak ona podążajmy
wiernie Jego śladami drogą doskonałej miłości wiodącą przez krzyż do chwały.
Abyśmy pod wieczór naszego życia mogli powtórzyć wszystkim tym, których kochamy
słowa Jezusa: „Noli me tangere – Nie zatrzymuj mnie” i wskazać im miejsce
wiecznego spotkania – Dom Ojca przygotowany dla nich w Niebie.
Tak,
jak ks. Pasierb, kapłan – poeta, gdy napisał:
NOLI ME TANGERE
powiedzieć łące
idąc po niej lekko jak w tańcu
nie zatrzymuj mnie
podnosząc ramię
pozłocone słońcem
nie zatrzymuj mnie
powiedzieć wiośnie
ze szczęścia kwitnącej
nie zatrzymuj mnie
z czerwoną różą
przypiętą na sercu
nie zatrzymuj mnie
powiedzieć Magdalenie
wiernej aż do końca
nie zatrzymuj mnie
każdemu kto gorąco
pragnie byś nie odszedł
nie zatrzymuj mnie
powiedzieć ziemi
bez żalu jak w tańcu
nie zatrzymuj nie zatrzymuj
mnie
o. Piotr O. Carm.
|