Dar i
tajemnica Wieczernika
zapisana w
Sercu Maryi, Matki Chrystusa i Kościoła
Drodzy
w Sercu Jezusa, bracia i siostry!
Nasz
Święty Rodak papież Jan Paweł II w liście do kapłanów na Wielki Czwartek pisanym
w Jubileuszowym Roku 2000 z Wieczernika w Jerozolimie przypomina: „To tutaj
Chrystus ofiarował nam bezcenny dar Eucharystii. Tutaj także narodziło się
nasze kapłaństwo”. I nieco dalej zachęca: „Pomóżmy także naszym wspólnotom
odkryć ten skarb…”. Ojciec Święty w swoim kolejnym liście do kapłanów z roku 2002
zachęcał: „aby sami odkrywali i pomagali innym odkrywać piękno Sakramentu
Pojednania”.
Dar
i tajemnica Wieczernika głęboko zapisana jest także w Sercu Maryi, Matki
Chrystusa i Kościoła (por. J 19, 27; Dz 1, 14). Ona po macierzyńsku wprowadza
nas w tę tajemnicę. Jest w niej obecna w szczególny sposób.
Przypominają
nam o tym Jej objawienia w Medjugorie. Matka Boża od początku gromadziła
wszystkich parafian i coraz liczniej przybywających pielgrzymów na codziennej
wieczornej Mszy Świętej w kościele, na adoracji Najświętszego Sakramentu i
modlitwie różańcowej, wzywała do comiesięcznej spowiedzi, uczyła miłości i
szacunku do pasterzy Kościoła i prosiła o nieustanną modlitwę w ich
intencji. W historii objawień był też bardzo szczególny
okres. Od 1 marca 1984 roku do 8 stycznia 1987 roku Matka Boża przekazywała
swoje cotygodniowe – czwartkowe orędzia dla mieszkańców parafii św. Jakuba w
Medjugorie (liczącej obecnie ok. 4 tys. osób). Z matczyną miłością i
troskliwością przez blisko trzy lata prowadziła i formowała medjugorskich
parafian do ich późniejszej posługi i świadectwa wobec pielgrzymów
przybywających z całego świata. Zaraz na początku zwróciła się do nich z
wezwaniem: „Dzieci drogie, nawracajcie się najpierw wy w parafii. Wtedy będą
mogli nawrócić się ci, którzy będą tutaj przybywać” (8.03.1984). W kolejny
czwartek powiedziała do nich: „Czcijcie bezustannie Najświętszy Sakrament. Ja
jestem zawsze obecna, kiedy wierzący Go adorują. Wtedy otrzymują szczególne
łaski” (15.03.1984). „Drogie dzieci! Wzywam was do aktywniejszej modlitwy i
uczestnictwa we Mszy świętej. Pragnę, by Msza była przeżyciem Boga”.
(16.05.1985). Przed zbliżającą się czwartą rocznicą pierwszego objawienia
mówiła: „Drogie dzieci! W tych dniach do parafii będą przybywać ludzie
wszystkich narodowości. I teraz wzywam was do miłości: kochajcie najpierw
swoich domowników, a potem będziecie mogli przyjmować i kochać wszystkich,
którzy przybywają” (6.06.1985). W samą rocznicę 25 czerwca 1985 roku
powiedziała: „Wzywam was, byście wszystkich zachęcali do odmawiania różańca.
Różańcem pokonacie wszelkie zło, jakim szatan ma teraz zamiar prześladować
Kościół katolicki. Wszyscy księża odmawiajcie różaniec! Poświęćcie czas na
modlitwę różańcową”. (To orędzie Matka Boża dała na pytanie Marii Pavlović:
Pani, co pragniesz polecić księżom?). „Wzywam was do modlitwy, abyście mogli
być świadkami mej obecności” (30.01.1986). „Drogie dzieci, przekazuję orędzia
najpierw mieszkańcom parafii, a dopiero potem wszystkim pozostałym. Najpierw wy
musicie przyjąć orędzia, a potem inni. Wy będziecie odpowiadać przede mną i
moim Synem Jezusem” (6.02.1986). „Tu jest źródło łaski, a wy, drogie dzieci,
jesteście naczyniami, które przenoszą dary. Dlatego was, drogie dzieci, wzywam
byście waszą pracę wykonywali z odpowiedzialnością” (8.05.1986). „Pragnę,
byście byli aktywni w przeżywaniu i przekazywaniu moich orędzi. Szczególnie
pragnę, drogie dzieci, byście wszyscy byli odblaskiem Jezusa, który będzie
przyświecał temu niewiernemu światu, kroczącemu w ciemnościach. Pragnę, byście
byli światłem dla wszystkich i byście w świetle dawali świadectwo. Drogie
dzieci, nie jesteście powołani do ciemności, ale do światła, dlatego bądźcie
światłością przez swoje życie” (5.06.1986).
Od
początku trwających nadal objawień Królowej Pokoju w Medjugorie minęły już
ponad 34 lata (24 czerwca 1981 r.). Przez te wszystkie lata Matka Boża w
szczególny sposób była obecna z mieszkańcami parafii, okrywając ich swoim
opiekuńczym płaszczem i orędując za nimi przed Bogiem. Była z nimi nieustannie,
jako Matka i Nauczycielka, niestrudzenie przekazując orędzia i kreśląc nad nimi
swoje matczyne błogosławieństwo. Można by powiedzieć, że zamieszkała w tej
małej parafii razem ze swoimi dziećmi.
Ta
macierzyńska obecność Maryi w parafii widoczna jest także w przekazanych
widzącym dziesięciu tajemnicach. Każda z nich zostanie ogłoszona światu na trzy
dni przed jej wypełnieniem. Dokona tego kapłan (o. Petar Ljubicić OFM) wybrany
przez widzącą Mirjanę Dragićević-Soldo, mieszkającą we wsi Bijakovici na
terenie parafii Medjugorie. Nie wiemy nic o treści i dacie wypełnienia tych tajemnic.
Nie wiemy też w jaki sposób ojciec Ljubicić (70 l.) wypełni swoją misję. Wiadomo
tylko tyle, że pierwsze dwie tajemnice stanowią bolesne ostrzeżenie, wielkie Boże
napomnienie i odnoszą się przede wszystkim do mieszkańców parafii Medjugorie. Dlatego
można sądzić, że jako jeden z pierwszych pozna je proboszcz parafii św. Jakuba
w Medjugorie, odpowiedzialny za swoich parafian. Te wydarzenia będą darem
miłosierdzia Bożego dla parafian, naglącym wezwaniem o powrót do gorliwości z
początku objawień, pełnym bólu ostatnim matczynym wezwaniem Maryi do prawdziwego
nawrócenia i odpowiedzialnego przyjęcia Jej orędzi skierowanych do parafii i
całego świata. Z relacji Mirjany i innych widzących wiadomo, że trzecia
tajemnica dotyczy zapowiedzianego przez Matkę Bożą cudownego znaku, który
pojawi się i pozostanie w miejscu Jej pierwszego objawienia na wzgórzu. Podobnie
jak pierwsze orędzia Królowej Pokoju, tak też pierwsze trzy tajemnice związane
są bezpośrednio z parafią w Medjugorie. Blisko 35 lat objawień podkreśla jej
szczególne miejsce w planach Bożej Opatrzności i w Sercu Maryi. Dla mieszkańców
Medjugorie jest to wielki dar i zarazem wielka odpowiedzialność. To przede
wszystkim sami parafianie mają być czytelnym znakiem prawdziwości objawień
Maryi, Jej żywej obecności i matczynej miłości obejmującej wszystkich ludzi bez
wyjątku. Żyjąc orędziami Maryi mają stać się Jej widzialnym i dotykalnym
znakiem, znakiem prowadzącym do Chrystusa, znakiem wzywającym wszystkich do
nawrócenia, budzącym wiarę, nadzieję i pokój. Podobnie jak przyobiecany przez
Maryję cudowny znak, który kiedyś ukaże się na wzgórzu Podbrdo.
Wielu
Polaków pielgrzymowało już do stóp Królowej Pokoju w Medjugorie. Pamiętamy z
jaką serdecznością byliśmy zawsze przyjmowani w skromnym kościele Ojców
Franciszkanów i na prywatnych kwaterach w domach naszych chorwackich
przyjaciół. Dlatego z wdzięcznością i miłością módlmy się za o. Marinko Sakota
OFM, obecnego proboszcza i jego współbraci zakonnych oraz za widzących i wszystkich
mieszkańców Parafii św. Jakuba w Medjugorie. Myśląc o tej wybranej przez Matkę
Bożą Parafii, pragniemy także pamiętać o naszych własnych wspólnotach parafialnych,
i o tej wielkiej Rodzinie Dzieci Bożych, jaką jest Kościół.
Maryja
poprzez swoje medjugorskie objawienia przypomina nam, że jest Matką i Siostrą
Pielgrzymującego Ludu Bożego. Przypominają o tym wszystkie Jej objawienia w
historii Kościoła na całym świecie. Przypominają o tym Jej liczne sanktuaria,
znajdujące się na wszystkich kontynentach ziemskiego globu. Przypominają o tym
Jej wizerunki obecne w naszych kościołach i w naszych domach. W każdej Parafii,
gdzie jest czczona, Maryja czuje się u siebie, ale Medjugorie ma z pewnością w
Jej Sercu miejsce szczególne.
Będąc
na pielgrzymce w Medjugorie często słyszymy ludzi wielbiących Boga we
wszystkich językach świata, zjednoczonych w wierze i miłości przy ołtarzu
Chrystusowej Ofiary, adorujących wspólnie Jezusa obecnego w Najświętszym
Sakramencie, stojących obok siebie w kolejce przy konfesjonałach znajdujących
się po obu stronach kościoła, wspinających się drogą różańcową na Górę Objawień
i śladami Cierpiącego Jezusa na szczyt Kriżewac (Góry Krzyża). Na uliczkach
małego Medjugorie spotykamy pielgrzymów całego świata, którzy choć osobiście
się nie znają, to potrafią wzajemnie się pozdrowić i obdarzyć uśmiechem
płynącym z serca złączonego z Bogiem. Będąc w tej wielkiej międzynarodowej wspólnocie
nie czujemy się obco, lecz przeciwnie jeszcze mocniej odczuwamy, że „Kościół
jest naszym Domem”, Domem otwartym dla wszystkich. Potrzebujemy siebie nawzajem
w budowaniu tego Domu i w naszej ziemskiej pielgrzymce do Domu Ojca. Jesteśmy
za siebie wzajemnie odpowiedzialni. Nikt nie może czuć się wykluczony. Tego
uczy nas Królowa Pokoju w Medjugorie. O tym przypomina wybudowany w pobliżu Góry
Objawień dom Wspólnoty „Cenacolo” (tzn. z języka włoskiego „Wieczernik”) w
którym przebywa kilkudziesięciu młodych ludzi z całego świata pragnących
wyzwolić się z sideł narkomanii i innych uzależnień, aby odnaleźć radość życia
dla Boga i ludzi. O tym przypomina także „Majcino Selo” (z języka chorwackiego
„Matczyna Wioska”) w Medjugorie, w której Siostry Franciszkanki prowadzą
przedszkole, troszcząc się o opuszczone i zaniedbane dzieci. Pragną przekazać
im fachową i zorganizowana pomoc, chrześcijańskie wychowanie, godne warunki
życia, poczucie wolności, akceptacji, a przede wszystkim ofiarować miłość i
zrozumienie.
Maryja
zaprasza nas, abyśmy jeszcze bardziej żyli darem i tajemnicą Wieczernika. Ona
jest Matką Eucharystii, Ona jest Matką wszystkich kapłanów, Ona jest Matką całego
Ludu Bożego. Ona jest Matką Jedności wszystkich chrześcijan. Módlmy się zatem wspólnie,
jako oddane dzieci Matki Bożej Królowej Pokoju, za Parafię w Medjugorie i za
nasze wspólnoty parafialne. Troszczmy się o wszystkich jej członków,
szczególnie tych najsłabszych. To o nich powiedział Chrystus: „Wszystko, co
uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili” (Mt
25, 40). Do tego wzywa nas nieustannie papież Franciszek, szczególnie w
przeżywanym obecnie Jubileuszowym Roku Miłosierdzia.
Rozumiejąc
także szczególną odpowiedzialność jaka spoczywa na duszpasterzach i
mieszkańcach Parafii św. Jakuba w Medjugorie obejmijmy ich naszą serdeczną
modlitwą, szczególnie w nadchodzącym Wielkim Tygodniu (18 – 27 marca), prosząc
o wszelkie potrzebne łaski, dary Ducha Świętego i Boże błogosławieństwo w ich
dalszej posłudze i świadectwie wiary wobec pielgrzymów przybywających do
sanktuarium Królowej Pokoju.
Drodzy
Moi! Świętując w Wielki Czwartek pamiątkę najświętszej Wieczerzy, dziękujmy za
sakrament Chrystusowego Kapłaństwa i Sakrament Eucharystii. W tym uroczystym
dniu módlmy się za wszystkich kapłanów, a szczególnie za naszych proboszczów i
wikariuszy. Prośmy o nowe i święte powołania do Służby Bożej w Kościele oraz
silną wiarę, miłość i jedność w naszych wspólnotach parafialnych.
Pielgrzymując
wielkopostną drogą nawrócenia, zapatrzeni w „najdroższy wizerunek Chrystusa
Ukrzyżowanego”, pełni ufności, prosimy Cię, Boże: „miej miłosierdzie dla nas i
świata całego”.
Maryjo,
Matko nasza i Królowo Pokoju, okryj nas swoim opiekuńczym płaszczem i prowadź śladami
Twego Najmilszego Syna „przez krzyż do chwały zmartwychwstania”. Prowadź nasze
wspólnoty parafialne i nasze rodziny. Pragniemy od Ciebie uczyć się miłości do
Chrystusa i Jego Kościoła oraz wszystkich ludzi odkupionych Krwią Twego Syna. Pragniemy
spełnić pragnienie Twego Serca: stać się Twoimi radosnymi posłańcami i prawdziwymi
apostołami Chrystusa, Jego miłości i pokoju, czułości i miłosierdzia.
Droga
Rodzino Matki Bolesnej! Najmilsi bracia i siostry! Na koniec, z pasterską
miłością, zwracam się do każdego z was, obejmuję wdzięczną pamięcią w modlitwie
i darem Chrystusowego błogosławieństwa od ołtarza Matki Bożej Bolesnej – o. Piotr
O. Carm.
|