Droga
Rodzino Matki Bolesnej!
Kochani
Chorzy!
1. W uroczystą Wigilię Bożego Narodzenia pragnę duchowo połączyć się z
każdym z was i z waszymi rodzinami.
Tegoroczne
święta Narodzenia Pańskiego obchodzimy w Jubileuszowym Roku Miłosierdzia.
„Wielki
chory leżał na ziemi i dlatego potrzeba było wielkiego lekarza z nieba” – mówi
św. Augustyn.
Święta
Siostra Faustyna w swoim Dzienniczku napisała: „Boże, któryś nie zatracił
człowieka po upadku, ale w miłosierdziu swoim przebaczyłeś mu,
przebaczyłeś po Bożemu, to jest, że nie tylko mu odpuściłeś winę, ale
obdarzyłeś go wszelką łaską. Miłosierdzie Cię pobudziło, żeś sam raczył zstąpić
do nas i wydźwignąć nas z nędzy naszej.
Bóg zstąpił na ziemię, Pan nad Pany, zniżył się Nieśmiertelny. Sam zgotowałeś
sobie przybytek świętą Dziewicę. Jej niepokalane wnętrze jest Ci mieszkaniem
i staje się cud miłosierdzia Twego, o Panie. Słowo staje się Ciałem,
Bóg zamieszkał z nami, Słowo Boże Miłosierdzie Wcielone”.
Bł.
ks. Michał Sopoćko uczy: „Rodzaj ludzki po grzechu znalazł się w wielkiej
nędzy, która się ujawniła w pysze, zamiłowaniu w doczesności i zmysłowości.
Zbawiciel, rodząc się w grocie, daje lekarstwo na te choroby, przeciwstawiając
pysze pokorę największą, zamiłowaniu w doczesności – ubóstwo, a zmysłowości –
umartwienie. To jest prawdziwy lekarz, który przynosi kojący balsam na rany
duszy człowieka, ożywia go swoim przykładem i wyprowadza z największej nędzy.
To jest początek miłosiernej działalności Chrystusa”.
Papież
Franciszek w bulli Misericordiae Vultus
napisał: „Ojciec «bogaty w miłosierdzie» (por. Ef 2, 4), (…) zesłał swojego
Syna, narodzonego z Maryi Dziewicy, aby objawić nam w sposób ostateczny swoją
miłość. Kto Go widzi, widzi też i Ojca (por. J 14, 9). Jezus z Nazaretu swoimi
słowami, gestami i całą swoją osobą objawia miłosierdzie Boga. (…) W
miłosierdziu mamy dowód, jak Bóg kocha. On daje całego siebie, zawsze, za darmo
i nie prosząc o nic w zamian. Przychodzi nam z pomocą, kiedy Go wzywamy”.
Życzę
całej Wspólnocie i każdemu z was, najmilsi bracia i siostry, aby czas zbliżających
się świąt i Roku Jubileuszowego w szczególny sposób był „przepojony
miłosierdziem i byśmy wychodzili na spotkanie każdej osoby, niosąc dobroć i
czułość Boga! Do wszystkich, tak wierzących, jak i tych, którzy są daleko,
niech dotrze balsam miłosierdzia jako znak królestwa Bożego, które jest już
obecne pośród nas” – zachęca nas Ojciec Święty.
Podczas
Pasterki o godzinie 24.00 odprawię Mszę świętą w intencji naszej Wspólnoty i
wszystkich chorych, którym pragniemy zanieść uśmiech Boskiego Dzieciątka i
miłosierdzie Ojca. Polecam was czułej opiece Maryi Matki Miłosierdzia, oraz
wstawiennictwu świętych polskich apostołów miłosierdzia: św. siostry Faustyny
Kowalskiej i jej spowiednika, bł. ks. Michała Sopoćki, których Relikwie znajdują
się na stałe w Oborskim Sanktuarium.
Każdego
z was, najmilsi bracia i siostry, zapraszam serdecznie na nasze spotkanie
opłatkowe, które odbędzie się w niedzielę 10 stycznia 2016 roku o godzinie
16.00 w klasztornej herbaciarni. Wcześniej o godz. 11.30 sprawowania będzie
Msza Święta w intencji chorych z modlitwą o uzdrowienie duszy i ciała.
Drodzy w Sercu Jezusa, bracia i siostry!
Wszystkim wam życzę radosnego i bogatego w dary Bożego Miłosierdzia świętowania
tajemnicy Narodzenia Pańskiego i błogosławionego Nowego Roku – Jubileuszowego
Roku Miłosierdzia pod czułą opieką Matki Bożej Szkaplerznej.
2. Zgodnie z liturgią Kościoła oktawa Bożego Narodzenia kończy się
tradycyjnie 1 stycznia – uroczystością Świętej Bożej Rodzicielki Maryi. Od
blisko 50 lat Pierwszy Dzień Nowego Roku obchodzony jest także jako „Światowy
Dzień Modlitwy o Pokój”. Zachęcam, byśmy w dniach 31 grudnia – 11 stycznia
ofiarowali „Wieniec miłości dla Maryi”.
Chodzi o 12 – dniową modlitwę i nasze małe dobrowolne ofiary „we wszystkich
intencjach Matki Bożej, tryumf Jej Niepokalanego Serca i pokój na świecie”
połączoną z rozważaniem orędzi Królowej Pokoju z Medjugorie. W tej intencji
modlić się będziemy wspólnie przez 12 dni (31 grudnia – 11 stycznia) łącząc się
duchowo (w miarę możliwości najlepiej o godz. 17.40). Zebrane tematycznie rozważania
i modlitwy na każdy dzień znajdziecie na stronie internetowej naszego
sanktuarium w zakładce „Wieczernik”. Zapraszam serdecznie, byśmy wszyscy, jako
Wspólnota, z radością serca, ofiarowali ten „wieniec miłości dla Maryi”, naszej
Matki i Królowej Pokoju.
3. Droga Rodzino Matki Bolesnej!
Papież
Franciszek pięknie napisał: „Mamy Matkę, której oczy są czujne i dobre jak oczy
Syna; Jej macierzyńskie serce jest pełne miłosierdzia, jak On; Jej ręce chcą
pomagać, jak ręce Jezusa, które łamały chleb dla łaknących, które dotykały
chorych i ich uzdrawiały. Napełnia nas to ufnością i otwiera na łaskę i
miłosierdzie Chrystusa. Maryja jest Matką pocieszenia, która pociesza swoje
dzieci”.
Dlatego
ze wzruszeniem i radością przekazuję wam kolejny wielki dar miłości naszej
Oborskiej Matki Bolesnej dla wszystkich chorych i cierpiących:
„Łzy Maryi” -
Woda
z Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej.
Do
buteleczki z wodą zaczerpniętą ze „Źródła Łez” Matki Bożej Bolesnej w
klasztornym wirydarzu dołączony będzie obrazek z wizerunkiem Oborskiej Piety i
modlitwą:
O
Maryjo, współcierpiąca z Synem na kalwaryjskiej drodze, pełen ufności polecam
Ci moje potrzeby, pociesz mnie w cierpieniu, ulecz moje choroby, napełnij serce
skruchą, żalem i miłością, uświęć moją duszę.
Wiem,
że Jezus niczego Ci nie odmówi na widok Twoich Boleści i Twoich Świętych Łez.
O
dobra Matko, niech moje łzy połączą się z Twoimi Łzami Miłości, aby Twój Boży
Syn dał mi łaskę…., o którą Go z pokorą i ufnością błagam.
Pani
płacząca nad grzechami świata, wyproś mi łzy nawrócenia i dar nowego życia w
Chrystusie, moim Panu i Zbawicielu. Pragnę ocierać łzy z Twojej twarzy i
pocieszać Twoje Niepokalane Serce.
Dopomóż
mi szczerze żałować i pokutować za moje grzechy, i wraz z Tobą wysławiać
Miłosierdzie Boże.
Spraw
także, abym naśladował Ciebie, Współcierpiąca Matko, i z miłością łączył moje
ludzkie cierpienia z Męką Zbawiciela dla duchowego dobra moich bliskich,
Kościoła i Ojczyzny oraz nawrócenia wszystkich grzeszników.
Daj
mi siłę do znoszenia wszelkich przeciwności: spraw bym z Synem
Twoim nosił krzyż swój bez narzekania, w cichości, pokorze i miłości.
Matko
Bolesna, z wiarą i ufnością przychodzę dzisiaj do Twego źródła w Oborskim
Sanktuarium, aby zaczerpnąć wody symbolizującej Twoje Łzy i doświadczyć czułej
miłości Twego Serca, Twego współczucia i miłosierdzia oraz mocy macierzyńskiego
wstawiennictwa u Serca Twego Najdroższego Syna.
O
Maryjo! Bądź mi zawsze Matką, oddaję Ci się z duszą i ciałem na
wieki. Amen.
Napis na tabliczce przy źródełku:
„Źródło Łez”
Matki Bożej Bolesnej
Modlitwa na drugiej tabliczce obok
źródełka:
Drogi
Pielgrzymie!
Zatrzymaj
się na chwilę.
Spójrz w
oczy twej Niebieskiej Matki
i rozpoznaj miłość
wołająca cię przez łzy.
Napij się
tej wody i obmyj twoją twarz.
Proś Boga,
aby oczyścił twoje serce
i ugasił
pragnienie twojej duszy.
Najmilsi
bracia i siostry!
Ojciec
Święty Franciszek zwracając się do chorych i tych, którzy otaczają ich opieką,
powiedział:
„W
trosce Maryi odzwierciedla się czułość Boga. Ta czułość uobecnia się w życiu
licznych osób, które są blisko chorych i potrafią zrozumieć ich potrzeby, nawet
najbardziej niedostrzegalne, ponieważ patrzą oczami pełnymi miłości. (…)
Wszystkim, którzy służą chorym i cierpiącym, życzę, by ożywiał ich duch Maryi,
Matki Miłosierdzia”.
Drodzy
Moi! Jako oddane dzieci Matki Bolesnej, bądźmy wiernymi świadkami i niestrudzonymi
szafarzami współczucia i miłosierdzia naszej Niebieskiej Matki. Nieśmy dar Jej
matczynych łez – wodę miłości Jej Serca – wszystkim strapionym i pogrążonym w
rozpaczy, wszystkim chorym i ubogim, wszystkim, którzy czują się opuszczeni i
odrzuceni, wszystkim zalęknionym i zagubionym, wszystkim zranionym własnymi
słabościami i nałogami, wszystkim dręczonym atakami i pokusami złego ducha,
wszystkim których na drodze naszego życia podaruje nam miłosierdzie Ojca.
„Poczujmy
się wezwani, słysząc ich wołanie o pomoc. Nasze ręce niech ścisną ich ręce,
przyciągnijmy ich do siebie, aby poczuli ciepło naszej obecności, przyjaźni i
braterstwa” – zachęca papież Franciszek i przypomina: „W każdym z tych
«najmniejszych» jest obecny sam Chrystus. Jego ciało staje się znów widoczne...,
abyśmy mogli Go rozpoznać, dotknąć i troskliwie Mu pomóc. Nie zapominajmy o
słowach św. Jana od Krzyża: «Pod wieczór życia będziemy sądzeni z miłości»”.
Tego
właśnie, jako pierwsza, uczy nas Maryja Matka Miłosierdzia, potwierdzając, że
miłosierdzie Syna Bożego nie zna granic i dociera do wszystkich, nikogo nie
wykluczając. Słodycz Jej spojrzenia niech nam towarzyszy w tym Roku Świętym,
abyśmy wszyscy potrafili odkryć radość z czułości Boga” i stali się „godnymi
kontemplowania oblicza miłosierdzia — Jej Syna Jezusa”.
Wszystkich
Was, najmilsi bracia i siostry, składam pod płaszczem czułej miłości i opieki
naszej Oborskiej Matki i obejmuję wdzięczną modlitwą zawierzenia przy żłóbku
Dzieciątka Jezus wraz z darem pasterskiego błogosławieństwa – o. Piotr O. Carm.
|