22.11.2013
Ukryte w Sercu Maryi Dziewicy


Zgodnie z kalendarzem liturgicznym Kościoła 21 listopada wspominamy Ofiarowanie Najświętszej Maryi Panny w świątyni jerozolimskiej.

W dawnych czasach istniał wśród Żydów zwyczaj religijny, polegający na tym, że dzieci - nawet jeszcze nie narodzone - ofiarowywano służbie Bożej. Dziecko, zanim ukończyło piąty rok życia, zabierano do świątyni w Jerozolimie i oddawano kapłanowi, który ofiarowywał je Panu. Zdarzało się czasem, że dziecko pozostawało dłużej w świątyni, wychowywało się, uczyło służby dla sanktuarium, pomagało wykonywać szaty liturgiczne i asystowało podczas nabożeństw.

Święta Anna, matka Maryi, przez wiele lat była bezdzietna. Mimo to nie utraciła wiary i ciągle prosiła Boga o dziecko. Złożyła obietnicę, że jeśli urodzi dziecko, odda je na służbę Bogu. Tak zrobiła, choć po tylu latach oczekiwania na upragnione potomstwo musiało to być wielkie poświęcenie z jej strony. Ewangelie nie mówią dokładnie, kiedy miało miejsce ofiarowanie Maryi, ale na pewno na początku Jej życia, prawdopodobnie, gdy Maryja miała trzy lata. Wtedy to Jej rodzice, św. Joachim i św. Anna oddali Ją kapłanowi Zachariaszowi, który kilka lat później stał się ojcem św. Jana Chrzciciela.

To ofiarowanie Bogu było jednak przede wszystkim dziełem samej Maryi. Nie ulega bowiem wątpliwości, że Maryja żyła dla Boga od najmłodszych lat i że w którymś momencie jej młodego życia miał miejsce świadomy akt oddania się Bogu.

Tradycja, wsparta świadectwem apokryfów, mówi nam, że trzyletnia Maryja sama wdrapała się po 15 stopniach wysokich schodów prowadzących do świątyni jerozolimskiej, gdzie znalazła się w ramionach kapłana Zachariasza. Ten uchwycił jej małą dłoń i wprowadził do świątyni, za zasłonę, do miejsca świętego, gdzie umieszczona była Arka Przymierza. Od tego dnia Maryja żyła w świątyni, oddając się bez reszty modlitwie i pracy, umacniając się w wierze i wzrastając w mądrości. Z upodobaniem czytała Pismo Święte, wyszywała szaty kapłańskie i opiekowała się biednymi oraz kalekami. Postanowiła przy tym zawsze pozostawać dziewicą. Dniem i nocą pełniła służbę Bożą u boku kapłana, aż do dwunastego roku życia, aż do dnia, gdy w ukryciu swego nazaretańskiego domku, sama, z woli Najwyższego, stała się żywą świątynią Boga, po tym jak wypowiedziała swoje „fiat” na słowa Niebieskiego Posłańca. Ponowiła swoje całkowite ofiarowanie, niepodzielnym sercem oddała się Bogu i Jego zbawczej woli. „Ta, która w wierze zaufała, w wierze poczęła (…) w doskonały sposób wypełniła wolę Ojca” (św. Augustyn). Niepokalana Maryja zawsze Dziewica za sprawą Ducha Miłości stała się Matką Jednorodzonego Syna Ojca Przedwiecznego. W Jej dziewiczym łonie Słowo stało się Ciałem. Ona jest żywą Arką Przymierza, świętym Namiotem Spotkania. Ona jest Sanktuarium, do którego „z pokolenia na pokolenie” pielgrzymują biedni wygnańcy, synowie Ewy, czyli każdy z nas, by spotkać Najsłodszego Jezusa, naszego jedynego Pana i Zbawiciela. Ona była tym Sanktuarium najpierw dla Niego, który jest naszą Głową, a potem dla nas, którzy jesteśmy członkami Jego Mistycznego Ciała, Kościoła.

„Maryja jawi się nam w tym dniu jako świątynia, w której Bóg złożył swoje zbawienie, i jako służebnica bez reszty oddana swemu Panu – mówił bł. Jan Paweł II (21 listopada 1999). Z okazji tego święta społeczność Kościoła na całym świecie pamięta o mniszkach klauzurowych, które wybrały życie całkowicie skupione na kontemplacji i utrzymują się z tego, czego dostarczy im Opatrzność, posługująca się hojnością wiernych. Zalecając wszystkim troskę o to, aby tym konsekrowanym siostrom nie zabrakło wsparcia duchowego i materialnego, kieruję do nich słowa serdecznego pozdrowienia i podziękowania.

Zachęcam je też, aby kochały klauzurę, widząc w niej niezwykle wartościowy środek ascezy, szczególnie wskazany w życiu całkowicie oddanym kontemplacji". Klauzura jest bowiem "znakiem, osłoną i formą życia radykalnie kontemplacyjnego, przeżywanego jako totalny dar" (por. Instrukcja Verbi Sponsa, nr. 5 i 10) ”.

Drogie siostry w Karmelu! Z miłości do Jezusa, idąc za głosem powołania, wybrałyście życie w ukryciu karmelitańskiej klauzury. Oddałyście się Bogu w zakonie poświęconym całkowicie Matce Bożej. Jesteście ukryte z Maryją i w Maryi, aby żyć tylko dla Jezusa; jesteście ukryte z Jezusem w Sercu Maryi Dziewicy. Jej Niepokalane Serce stanowi pierwszą waszą „klauzurę” i jest najdoskonalszym wzorem życia ukrytego, życia tylko z Jezusem i dla Jezusa, Boskiego Oblubieńca.

Niepokalana Dziewica Maryja jest najdoskonalszym modelem, pierwowzorem naszego oddania się Bogu, naszego ofiarowania,  naszego poświęcenia, naszej konsekracji chrzcielnej, pogłębionej potem przez konsekrację zakonną – czyli profesję rad ewangelicznych czystości, ubóstwa i posłuszeństwa w Zakonie NMP z Góry Karmel.

Nasze ofiarowanie się Bogu w zakonie poświęconym całkowicie czci i naśladowaniu Maryi dokonuje się na fundamencie tej podstawowej konsekracji, jaką jest konsekracja chrzcielna.

Święty Paweł uczy, że przez chrzest zanurzający nas w śmierć, zostaliśmy razem z Chrystusem pogrzebani po to, abyśmy i my dzięki Niemu i razem z Nim wkroczyli w nowe życie. Apostoł wyjaśnia: „Jeśliście więc razem z Chrystusem powstali z martwych, szukajcie tego co w górze, gdzie przebywa Chrystus zasiadając po prawicy Boga. Dążcie do tego, co w górze, nie do tego, co na ziemi. Umarliście bowiem i wasze życie jest ukryte z Chrystusem w Bogu. Gdy się ukaże Chrystus, nasze życie, wtedy i wy, razem z Nim ukażecie się w chwale” (Kol 3, 1 - 40).

Kochane Siostry, te słowa Apostoła Pawła, rzucają światło na tajemnicę waszego szczególnego powołania, są one dla was drogocenną perłą, radością waszego serca, sensem waszego życia ukrytego za klauzurą Karmelu. Boski Oblubieniec przywołał was do siebie, wyprowadził na „pustynię”, aby mówić do waszego serca. Umarłyście dla świata i „wasze życie jest ukryte z Chrystusem w Bogu”. Chrystus, którego przyjmujecie w komunii świętej każdego poranka, stał się waszym życiem, waszym wszystkim, waszym Jedynym Umiłowanym. W ten sposób, kochane siostry, całym waszym życiem oddanym całkowicie Bogu, całą waszą formą życia konsekrowanego w ukryciu Karmelu, przypominacie całemu Ludowi Bożemu: „Szukajcie tego co w górze, gdzie przebywa Chrystus…Dążcie do tego, co w górze, nie do tego co na ziemi”. Tak mówi każda z was i tak mówi Kościół, Oblubienica Chrystusa, sercem każdej z was. O tym, drogie siostry, przypominacie całym waszym „życiem ukrytym z Chrystusem” w ciszy wypełnionej miłosną kontemplacją Jego Świętego Oblicza. On z miłości, jako czysty dar, wybrał każdą z was na swoją świątynię, więcej na oblubienicę swego Boskiego Serca, zapragnął ukryć się w was, odpocząć w was, bo świat jakże często gardzi Jego miłością. Stajecie przed Nim codziennie, jako ofiary wynagrodzenia i przebłagania, jako zaufane powierniczki tajemnic Jego Serca. Jakże wielka jest wasza godność i wasza misja umiłowane córki Kościoła. Pamiętajcie: Kiedy wreszcie Oblubieniec ukaże wam swoje Oblicze, kiedy opadnie zasłona i ukaże się Chrystus, życie nasze, wtedy i wy razem z Nim ukażecie się w chwale”. Ujrzycie Jego niewypowiedziane Piękno. I powiecie zatopione w wiecznej ekstazie miłości: „Znalazłam Umiłowanego mej duszy. Mój Miły jest mój, a ja jestem Jego” na wieki.

Dzisiaj, kochane siostry, odnówmy nasze poświęcenie się Chrystusowi przez Maryję. Wejdźmy do świątyni Jej Niepokalanego Serca, ukryjmy się za klauzurą Jej Przeczystego Serca. Odnawiajmy codziennie nasze całkowite oddanie się Matce Bożej, choćby tylko przez ucałowanie Jej świętego szkaplerza z jednoczesnym pragnieniem gorliwego naśladowania Jej cnót. Uchwyćmy się Jej macierzyńskiej dłoni i prośmy, aby pomogła nam pokonywać kolejne stopnie naszej duchowej wspinaczki – prowadzące prosto w objęcia Jej Syna, jedynego i wiecznego Oblubieńca. Zachętą i światłem na tej drodze niech będą nam słowa bł. Marii od Jezusa Ukrzyżowanego z Karmelu w Betlejem: „O, wy, którzy pracujecie w tym klasztorze, Maryja liczy wasze kroki i wasz pot. Powiedzcie same do siebie: U stóp Maryi znalazłam życie! Wy, które mieszkacie w tym klasztorze, Maryja do każdej z was mówi: Moje dziecko, wybrałam ciebie spośród dziesięciu tysięcy, spośród dziesięciu tysięcy, ciebie umieszczę w mojej świątyni!... Nie będziesz nigdy głodna, nie będziesz nigdy spragniona; daję ci pokarm, Ciało i Krew Niewinnego”. A inna święta karmelitanka, s. Kandyda powie nam: „O, gdybym mogła, chciałabym rzucić całą ludzkość w ramiona Jezusa Eucharystycznego: wówczas byliby szczęśliwi”. Amen.

                                         o. Piotr Męczyński O. Carm.     

« Wszystkie wiadomości   « powrót  

 



  Klasztor karmelitów z XVII w. oraz Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Oborach położone są 20 km od Golubia-Dobrzynia w diecezji płockiej. Jest to miejsce naznaczone szczególną obecnością Maryi w znaku łaskami słynącej figury Matki Bożej Bolesnej. zobacz więcej »


  Sobotnie Wieczerniki mają charakter spotkań modlitewno- ewangelizacyjnych. Gromadzą pielgrzymów u stóp MB Bolesnej. zobacz więcej »
 
     
 
  ©2006 Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej

  Obory 38; 87-645 Zbójno k. Rypina; tel. (0-54) 280 11 59; tel./fax (0-54) 260 62 10;
  oprzeor@obory.com.pl

  Opiekun Pielgrzymów: O. Piotr Męczyński; tel. (0-54) 280 11 59 w. 33; (0-606) 989 710;
  opiotr@obory.com.pl

 
KEbeth Studio