20.03.2025
20 – lecie Oborskiej Kalwarii


Drodzy w Sercu Jezusa, bracia i siostry!

W tym roku obchodzimy 20 – lecie powstania naszej Oborskiej Via Crucis. Dnia 16 lipca 2005 roku została kanonicznie erygowana ”Oborska Kalwaria”. Poświęcenia stacji Drogi Krzyżowej rozmieszczonych w karmelitańskim ogrodzie dokonał Ks. Bp Roman Marcinkowski, sufragan płocki. Powstała ona w związku z jubileuszem 400 – lecia Oborskiego Klasztoru i Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej, jako wotum dziękczynne od wszystkich karmelitów, parafian i pielgrzymów.

Rozważaliśmy to wcześniej w naszej wspólnocie zakonnej. Rozmawiając z Czcigodnym Ojcem Przeorem Andrzejem Malickim O.Carm. (+20.07.2024) uznaliśmy, że będzie to wotum najbardziej godne tak wielkiego Jubileuszu, miłe Bogu i Matce Bolesnej, jeszcze bardziej podkreśli maryjno – pasyjny klimat Oborskiego Sanktuarium, którego największym skarbem jest Cudowna Figura Matki Bolesnej ozdobiona papieskimi koronami przez Prymasa Tysiąclecia, oraz stworzy pielgrzymom nową przestrzeń do modlitwy i spotkania z Bogiem na łonie przyrody. Widziałem jak to nowe dzieło Oborskiej Via Crucis zapaliło i połączyło serca wszystkich wiernych gromadzących się w Domu Matki Bożej Bolesnej.

Pozwólcie, najmilsi bracia i siostry, że powrócę na chwilę do moich zapisków duchowych, by przywołać uczucia tamtych dni i podzielić się z wami sekretem kapłańskiego serca.

6 sierpnia 2003 r.

„Zbliża się 400 – lecie sanktuarium Matki Bożej Bolesnej (2005) i pobytu karmelitów w Oborach. Wotum na tę rocznicę ma stanowić droga krzyżowa w ogrodzie. Figury do stacji maja być naturalnej wielkości. Z pewnością jest to najbardziej odpowiednie i godne wotum na tak wielki jubileusz. Ale przecież nie chodzi tu tylko o kamienne figury, tą drogą będą podążać kolejne pokolenia. W moim sercu zrodziło się pragnienie, by Matce Bolesnej złożyć żywe wotum dziękczynno - błagalne za Jej miłość, za Jej siedem boleści, za dar Jej obecności od czterech wieków na tym świętym miejscu i prosić za tych wszystkich, którzy nawiedzą Oborskie Sanktuarium i będą obchodzić te stacje drogi krzyżowej. Za tych wszystkich, którzy pozostając w fizycznym oddaleniu, przybywać będą tutaj duchowo w modlitwie. Będę na nich czekał i pamiętał u stóp Maryi i na Oborskiej Kalwarii. Gorąco pragnę złożyć moje życie w całopalnej ofierze z miłości do Ukrzyżowanego i w jedności z Nim, jako żywe wotum dziękczynno – błagalne na ołtarzu Niepokalanego Serca Matki Bożej Bolesnej. Ufam, że przez to ofiarowanie spełnię do końca moją posługę opiekuna pielgrzymów. Na razie stoi tylko jedna figura – Boski Skazaniec w tunice, skrępowany sznurem. Chrystus z I stacji, ciągle opuszczony i osamotniony, czeka na moją odpowiedź, na moją miłość. Razem z Matką Bolesną pragnę spotkać Jezusa na drodze krzyżowej i być z Nim na Golgocie. Ona, jako pierwsza odprawiała to nabożeństwo, jako pierwsza podążała śladami swego Syna po kalwaryjskiej drodze. Tak! Ona pierwsza rozważała w sercu każdą stację. Moje serce należy do Niej, tzn. do Jezusa Ukrzyżowanego. Albowiem Jej serce przybite jest do krzyża”.

3 listopada 2003 r.

„Czuję jak Jezus delikatnie zdaje się mówić do mego serca: Czy naprawdę chcesz, by powstała ta wielka Droga Krzyżowa przy sanktuarium poświęconym Mojej bolesnej Matce? To zacznij od dzisiaj odprawiać ją codziennie wraz z Nią! Prawdziwa jej wielkość ma polegać na wielkiej Miłości – ofiarnej Miłości. Ona jest źródłem i celem, Ona jest pierwsza i ostatnią stacją, Ona jest w każdej stacji. A więc?...”.

4 listopada 2003 r.

„Wyjdź co prędzej, zaproś i wprowadź tu ubogich, ułomnych, niewidomych i chromych! A będziesz szczęśliwy…” (por. Łk 14, 13-14.21). Wprowadź ich tu – na Moją drogę krzyżową, wprowadź ich do Mego Serca… Tutaj poznają, że Moje jarzmo jest słodkie, a brzemię lekkie. O, jakże pragnę im pomóc, ocalić, pocieszyć, uzdrowić, opatrzeć ich rany, przywrócić nadzieję, jakże pragnę zbawić każdego i przytulić do Mego Serca Dobrego Pasterza, pełnego miłości, jakże pragnę ich pobłogosławić! Wyjdź co prędzej, nie zwlekaj, i wprowadź ich tu… Pragnę spotkać ich z tobą przy każdej stacji, i napełnić swoją łaską”.

7 listopada 2003 r.

„Gdy droga krzyżowa zostanie już wykonana wtedy dopełni się także moja ofiara tu na ziemi za tych, którzy obchodzić będą te stacje Męki Pańskiej. Wiem, że ta ofiara jest potrzebna i miła Bogu, ale towarzyszyć jej musi pokora, skrucha i czysta miłość do Ukrzyżowanego i dusz odkupionych Jego Najdroższą Krwią. Czas coraz krótszy, dlatego musi wzrastać moja gorliwość o zbawienie dusz. Prawdziwie, czuję, że każda chwila walki o dusze ma wartość wieczności w Bogu. O Jezu słodki, daj mi Twoją miłość i pragnienie zbawienia dusz, pociągnij je do Twego Serca otwartego na krzyżu”.

17 marca 2004 r.

„Matka Bolesna zaprasza do rozważania Pasji Chrystusa, pragnie rozpalić w sercach wielką miłość do Jezusa Ukrzyżowanego. Kieruje nasz wzrok na ten najdroższy wizerunek cierpiącego Zbawiciela i gromadzi swoje dzieci wokół Jego Krzyża. Pragnie przygotować nas do wielkiego Jubileuszu Odkupienia w 2033 roku. Istotnym zadaniem Oborskiego Sanktuarium będzie rozwijanie nabożeństwa do Męki Pańskiej i boleści Maryi. ”Drzewo Krzyża” przyniesie liczne owoce nawrócenia”.

5 stycznia 2011 r.

„Moja codzienna posługa w Sanktuarium i poranna droga krzyżowa na ”Kalwarii” w karmelitańskim ogrodzie ma kształt pszenicznego ziarna, które wpadłszy w ziemię obumiera, by przynieść plon obfity, w czasie i w sposób jaki określi wola Ojca Niebieskiego. Ta ranna droga krzyżowa z końcową XV Stacją Zmartwychwstania wyznacza codzienny rytm serca mojego stróżowania u tronu Matki Bolesnej”.

Drodzy w Sercu Jezusa, bracia i siostry, zgromadzeni na Oborskiej Kalwarii!

Razem z Matką Bolesną i umiłowanym uczniem stajemy na szczycie (por. J 19,25-27). Przez wszystko i ponad wszystko wznosi się Ukrzyżowana Miłość. Z Golgoty wszystko wygląda najpiękniej... Po zielonych wzgórzach płynie wołanie: „A Ja, gdy zostanę nad ziemię wywyższony, przyciągnę wszystkich do siebie”, do Mego Serca otwartego włócznią żołnierza, z którego wypłynęła Krew i Woda. „Przyjdźcie do Mnie wszyscy...”, by otrzymać zbawienie. Oto Moje palące pragnienie, obejmujące wszystkie epoki i miejsca na ziemi, szukające każdej zagubionej owcy. 

Golgota została usypana z kamieni, przyniesionych przez parafian i pielgrzymów z całej Polski. Na niektórych wypisane zostały nazwy miejscowości, imiona oraz intencje. Na jednym z kamieni napis: „W łączności z Jezusem cierpiącym pielgrzymi z Gdańska - Moreny”.

Panie Jezu, tylko Ty jesteś Skałą na której pragniemy oprzeć i budować nasze życie. U Twych stóp Zbawicielu składamy te kamienie i prosimy: Zabierz nam serca kamienne i daj nam serca z ciała. W Sakramencie Miłosierdzia przemień i uzdrów nasze serca. Napełnij je Twoją miłością. Niech wielbią Ciebie i niech staną się żywymi kamieniami duchowej budowli Twojego Kościoła.

Od tej stacji droga prowadzi w dół, przypominając o kolejnych stopniach uniżenia się (kenozy) Chrystusa poprzez grób i zstąpienie do otchłani.

Stacja XIII przypomina, że była tam Matka Jezusa. Pragniemy zjednoczyć się w Jej pełnej bólu i miłości adoracji Boskiego Odkupiciela. Zaprasza nas do tego postać ucznia umieszczona obok Piety.

Matko Bolesna Wielkiej Soboty, strażniczko wielkanocnego poranka. Pomagaj nam, każdego dnia przekraczać próg nadziei, z wytrwałą ufnością podążać ku Wschodzącemu Słońcu, ku światłu Twego zmartwychwstałego Syna.

Stacje złożenia do grobu i zmartwychwstania Chrystusa dzieli mała rzeczka. Zatrzymując się na mostku, nad płynącą wodą, wspominamy przyjęty chrzest i naszą przynależność do Chrystusa, który nas odkupił przez swoją mękę i zmartwychwstanie. „Przez chrzest zanurzający nas w śmierć zostaliśmy razem z Nim pogrzebani po to, abyśmy i my wkroczyli w nowe życie - jak Chrystus powstał z martwych dzięki chwale Ojca” (Rz 6,4). Ta płynąca woda przypomina nam „rzekę wody życia, lśniącą jak kryształ, wypływającą z tronu Boga i Baranka” (Ap 22,1), nasze życie w Duchu Świętym otrzymane w darze na chrzcie świętym (por. J 3,5; 4,10).

Od tego miejsca droga prowadzi w górę, jak droga katechumena wychodzącego schodami ze starochrześcijańskiego baptysterium po przyjęciu chrztu. Strome, kamieniste wejście na szczyt przypomina ochrzczonemu: „Jeśliście więc razem z Chrystusem powstali z martwych, szukajcie tego, co w górze, gdzie przebywa Chrystus zasiadając po prawicy Boga. Dążcie do tego, co w górze, nie do tego, co na ziemi. Umarliście bowiem i wasze życie jest ukryte z Chrystusem w Bogu. Gdy się ukaże Chrystus, nasze życie, wtedy i wy razem z Nim ukażecie się w chwale” (Kol 3,1-4).

Wchodzimy wreszcie na szczyt. Oczom pielgrzyma ukazuje się Chrystus Zmartwychwstały. Figura jest większa od wszystkich pozostałych, to symboliczne przypomnienie, że „cierpień teraźniejszych nie można stawiać na równi z chwałą, która ma się w nas objawić”. „Jak bowiem obfitują w nas cierpienia Chrystusa, tak też wielkiej doznajemy przez Chrystusa pociechy” (2Kor 1,5). Albowiem „jeżeli wspólnie z Nim cierpimy, to wspólnie będziemy przebywać w chwale” (Rz 8,17).

Figura Zmartwychwstałego umieszczona została przy ołtarzu polowym, przypominając, że w każdej Mszy Świętej Chrystus z miłości do nas uobecnia swoją zbawczą mękę, śmierć i zmartwychwstanie, i daje nam siebie w Chlebie Życia. We Mszy świętej w sposób sakramentalny uobecnia się dla nas paschalne misterium Chrystusa - zbawcze misterium Jego Ofiary Krzyża i zmartwychwstania. Eucharystia to Boski Wiatyk na drogę do Ojca, to zadatek niebieskiej chwały, przedsmak wiecznej radości, antycypacja Raju, brama Nieba, która otwiera się na ziemi. „Kto spożywa Moje Ciało i pije Moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym” (J 6,54) – mówi Jezus.

Chrystus Zmartwychwstały stoi przed ołtarzem polowym, przypomina o swojej eucharystycznej obecności, zaprasza do zjednoczenia z Nim w komunii świętej, unosi w górę swoją zwycięską prawicę, aby wskazać nam cel naszej ziemskiej pielgrzymki i umocnić swoim błogosławieństwem.

o. Piotr Męczyński O.Carm.

 

Obory, Wielki Post A. D. 2025


« Wszystkie wiadomości   « powrót  

 



  Klasztor karmelitów z XVII w. oraz Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Oborach położone są 20 km od Golubia-Dobrzynia w diecezji płockiej. Jest to miejsce naznaczone szczególną obecnością Maryi w znaku łaskami słynącej figury Matki Bożej Bolesnej. zobacz więcej »


  Sobotnie Wieczerniki mają charakter spotkań modlitewno- ewangelizacyjnych. Gromadzą pielgrzymów u stóp MB Bolesnej. zobacz więcej »
 
     
 
  ©2006 Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej

  Obory 38; 87-645 Zbójno k. Rypina; tel. (0-54) 280 11 59; tel./fax (0-54) 260 62 10;
  oprzeor@obory.com.pl

  Opiekun Pielgrzymów: O. Piotr Męczyński; tel. (0-54) 280 11 59 w. 33; (0-606) 989 710;
  opiotr@obory.com.pl

 
KEbeth Studio