Już
od blisko 25 lat (od 22 maja 1999 roku) liczni pielgrzymi z okolicznych
miejscowości, z terenu diecezji płockiej i z całej Polski odpowiadając na Boże
wezwanie i macierzyńskie zaproszenie Maryi gromadzą się w Oborskim Sanktuarium
na sobotnim ’’Wieczerniku Królowej Pokoju’’.
W
tym roku świętować będziemy Srebrny Jubileusz „Wieczerników Królowej Pokoju” w
Oborach (1999 – 2024), który przypada w sobotę 18 maja br. Główne uroczystości
obchodzić będziemy 13 lipca br. na XXV Ogólnopolskim Wieczerniku – Spotkaniu
Rodziny Matki Bożej Szkaplerznej.
Pragniemy wspólnie dziękować i uwielbiać Boga za ten wielki dar i dzieło Matki
Bożej (ponad 1000 sobotnich spotkań modlitewno – ewangelizacyjnych) oraz
wszystkie łaski Boskiego Odkupiciela otrzymane przez Jej ręce.
Inspiracją
dla tych sobotnich spotkań w Oborach był udział w II międzynarodowych rekolekcjach
kapłańskich w Medjugorie w lipcu 1997 roku zorganizowanych i poprowadzonych
przez zmarłego w opinii świętości ojca Slavko Barbaricia OFM, a także
doświadczenia związane z corocznymi pielgrzymkami razem z grupą wiernych do
Medjugorie. Niezwykłe było to, że na 25 kapłanów z Polski uczestniczących w
medjugorskich rekolekcjach było aż 10 karmelitów. Wyruszyliśmy wtedy z Krakowa
jednym autokarem razem z innymi pielgrzymami bezpośrednio po Kapitule
Prowincjalnej w 1997 roku.
W
Medjugorie wielkie wrażenie wywarł na mnie wieczorny program modlitewny i
ukierunkowanie wszystkiego na spotkanie wiernych z Jezusem, Odkupicielem
człowieka, w sakramentalnej spowiedzi i Najświętszej Eucharystii oraz
świadectwo miłości, otwartości i troski, jakie dają bracia i siostry rodziny
franciszkańskiej oraz wszyscy parafianie, którzy dla przybywających pielgrzymów
starają się być przedłużeniem macierzyńskich ramion Maryi Królowej Pokoju. To
dzięki ich świadectwu liczni pielgrzymi przybywający do Medjugorie mogą
doświadczyć i poznać smak owego powszechnego braterstwa, o którym pisze tak
pięknie papież Franciszek w swojej encyklice „Fratelli tutti”.
A w
Oborach wszystko zaczęło się od małego ewangelicznego ziarna, od niewielkiej
grupy ok. 80 osób przybyłych autokarem z Mławy i małym busem z Trójmiasta na
pierwszy Wieczernik Królowej Pokoju w wigilię Zielonych Świątek 22 maja 1999
roku.
Tak
Maryja rozpoczęła swoje dzieło w Oborach razem z tymi, którzy odpowiedzieli na
Jej macierzyńskie wezwanie. Jeszcze raz potwierdziła się prawda, że Bóg wybiera
i zaczyna się od tego, co małe i pokorne, co w oczach ludzkich wydaje się mało
znaczące. Działa tam, gdzie znajduje serca otwarte, które szczerze i wytrwale
szukają Jego woli, i tylko w Nim pokładają swoją nadzieję.
Siostra
Marietta Kuniszewska MSF ze Zgromadzenia Sióstr Misjonarek Świętej Rodziny z
Mławy, która od ponad 40 lat katechizuje dzieci i młodzież, wspomina:
„Na
przełomie lipca i sierpnia 1998 roku udałam się na pielgrzymkę autokarową do
Medjugorja na międzynarodowy Festiwal Młodzieży. Bardzo się wzruszyłam, że w
Tichalinie, 30 km od Medjugorja, o. Piotr, karmelita z Obór, duchowy opiekun
naszej grupy pielgrzymkowej zaproponował nam przyjęcie szkaplerza
karmelitańskiego. To co pozostało do dziś i zdaje się że nie tylko we mnie, to
głęboka potrzeba kontynuowania tych duchowych doświadczeń po powrocie do domu.
Rozwiązanie tych narastających pragnień podsunął nam sam o. Piotr kiedy tak
pięknie i szczerze zapraszał nas do Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Oborach
na duchową kontynuację pielgrzymowania. I tak bardzo prosił byśmy niczego nie
robili sami, bez porozumienia z kapłanami w parafiach z których pochodziliśmy. Jeszcze
jesienią tego roku pojechałyśmy zobaczyć te Obory o których o dziwo nigdy nie
słyszałam choć pochodzę z Mazowsza, tu się urodziłam i pracuję przez większość
mojego życia. A po kilku miesiącach wyruszyliśmy z Mławy pielgrzymką autokarową
do Obór na pierwszy Wieczernik Królowej Pokoju. Był 22 maja 1999 roku i małe
Medjugorje w Oborach. Wieczernikom zawsze towarzyszyła możliwość skorzystania z
sakramentu pokuty oraz modlitwa wstawiennicza kapłanów o uzdrowienie duszy i
ciała a także możliwość przyjęcia Szkaplerza Świętego. Ile było tych
przemieniających spotkań, umocnienia wiary, połączenia się rodzin czy
porzucenia nałogów, to zdaje się do końca nikt nie wie, nawet o. Piotr tak
skrzętnie i wielkodusznie przygotowujący każdy modlitewny Wieczernik. Czym jest
dziś dla mnie po 25 latach Wieczernik Oborski? Udział w Wieczernikach był w tym
czasie moją ostoją. Kiedy wszystko zdawało się gasnąć, pojawiał się brak sił i
zdrowia, zawodziła wierność, której tak pragnęłam, kiedy gasła nadzieja na
współpracę w tworzeniu dobra pośród ludzi, którzy zdawali się być do tego
powołani. Wtedy zostawiałam wszystko i jechałam z dorosłymi, z dziećmi,
niepełnosprawnymi czy z młodzieżą lub indywidualnie na Wieczernik Oborski. To
mi dawało siłę, pokój w trudnościach i nadzieję, że to co po ludzku słabe i
mizerne i mało efektowne nie wymknęło się Panu Bogu spod kontroli. To
doświadczenie się pogłębia i umacnia zwłaszcza teraz pod koniec mojego
posługiwania katechetycznego. Ufam, że Maryja Matka Boża Bolesna i Królowa
Pokoju przeprowadzi mnie bezpiecznie przez zbliżający się ostatni etap mojego
życia i posługiwania. Uczę się godzić z coraz to mniejszą aktywnością fizyczną,
narastającym czasem cierpienia i zbliżania się ku wieczności. Mam głęboką
nadzieję, że kiedy nadejdzie właściwy dzień, Maryja tak jak w Tichalinie i w
Oborach wyjdzie mi naprzeciw, przedstawiając swemu Synowi. Za każde dobro ,
które się wydarzyło przez te 25 lat, Bogu Najwyższemu niech będą dzięki”.
Te
sobotnie spotkania modlitewno - ewangelizacyjnym prowadzone w klimacie
karmelitańskiej duchowości są otwarte dla wszystkich jak Serce Maryi, naszej
Niebieskiej Matki, która pragnie prowadzić nas do Jezusa, jedynego Pana i
Zbawiciela. W centrum Wieczernika znajduje się zawsze Chrystus Zmartwychwstały
adorowany w Sakramencie Miłości i gromadzący wiernych przy Ołtarzu Najświętszej
Ofiary. Podczas Wieczernika odbywa się także ceremonia uroczystego przyjęcia do
Szkaplerza Karmelitańskiego, odmawiany jest różaniec przed wsławioną łaskami
Cudowną Figurą Matki Bolesnej, adoracja Krzyża z koronką w Godzinie
Miłosierdzia, a na koniec spotkania sprawowany jest liturgiczny obrzęd
błogosławieństwa chorych, poprzedzony procesją z figurą Matki Bożej i śpiewem
litanii loretańskiej.
W
sobotę 18 maja br., w wigilię Niedzieli Zesłania Ducha Świętego, pragniemy
uwielbiać i dziękować Dobremu Bogu za dar 25 – lecia sobotnich Wieczerników na
Wzgórzu Matki Bożej Bolesnej w których uczestniczyło ponad 800. tys. wiernych
przybyłych w blisko 13. tys. grup autokarowych z całej Polski oraz w
pielgrzymkach rodzinnych i indywidualnych.
To
ogromna mozaika. Przybywają grupy parafialne, dzieci komunijne, młodzież
maturalna, chorzy i niepełnosprawni, emeryci, siostry zakonne, klerycy i
kapłani, oraz członkowie wielu ruchów i wspólnot obecnych w Kościele.
Przyjeżdżają
z okolicznych miejscowości i z dalekich rejonów Polski, z małych wiosek i
wielkich miast.
Wszyscy
z radością podkreślają, że przybywają zawsze na to Święte Miejsce, jak do Domu
Matki, która z miłością ich wypatruje, czeka i pochyla się nad swoimi dziećmi,
leczy ich rany i wyprasza łaski potrzebne w drodze prowadzącej do Niebieskiej
Ojczyzny.
Oborski
Karmel stał się dla nich oazą pokoju, źródłem duchowej odnowy, szkołą modlitwy
i zaangażowania w dzieło nowej ewangelizacji oraz prawdziwego nabożeństwa do
Matki Bożej.
To
tutaj, Maryja okrywa ich swoim opiekuńczym płaszczem – szkaplerzem świętym i
uczy jak być dla siebie wzajemnie braćmi i siostrami we wspólnocie Kościoła i
Narodu.
To
tutaj mogą nieustannie czerpać z duchowego bogactwa Karmelu, z przykładu jego
licznych świętych i błogosławionych.
20
lipca 2000 roku papież św. Jan Paweł II udzielił swego Apostolskiego
Błogosławieństwa „wszystkim uczestnikom „Wieczerników Królowej Pokoju”
gromadzącym się w Sanktuarium Maryjnym OO. Karmelitów w Oborach,
wzywając dla nich obfitości łask Bożych”.
Dziękujemy
Maryi, Matce i Królowej Karmelu, za tysiące pielgrzymów okrytych płaszczem Jej
opieki – szkaplerzem świętym, których imiona zostały wpisane do Księgi Bractwa
Szkaplerznego przy Oborskim Sanktuarium.
Wielu
pielgrzymów zabiera poświęcone szkaplerze dla tych, którzy sami nie mogą
przyjechać do Obór: dla osób podeszłych wiekiem i chorych w domach, szpitalach,
hospicjach, Domach Pomocy Społecznej, a także więźniów. Inni przesyłają
szkaplerze także na misje, czy bliskim na emigracji. Nabożeństwo szkaplerzne w
prosty i piękny sposób uczy „wyobraźni miłosierdzia” i całkowitego zawierzenia
Maryi. Stanowi szkołę Jej cnót w wielkiej Rodzinie Karmelitańskiej.
Biskup
Płocki Piotr Libera w homilii wygłoszonej podczas wprowadzenia do Oborskiego
Sanktuarium Relikwiarza Krwi Św. Jana Pawła II powiedział: „Jak nie cieszyć się
z tego, że tak wiele pielgrzymek przybywa dzięki posłudze ojców karmelitów
tutaj na oborskie Wieczerniki Królowej Pokoju!”. A 10 października 2020 r.
specjalnym pismem udzielił swego pasterskiego błogosławieństwa „na uroczyste
świętowanie jubileuszowego 1000 „Wieczernika Królowej Pokoju” oraz na
kontynuowanie i rozwój tego pięknego, duchowego dzieła”.
Z
wdzięcznością przed Bogiem wspominamy dzisiaj wszystkich karmelitów
posługujących z otwartym sercem i pełnym miłości oddaniem licznym pielgrzymom
gromadzącym się w każdą sobotę u stóp Mater Dolorosa. Wdzięczną pamięcią w
modlitwie obejmujemy szczególnie o. Andrzeja Malickiego i o. Włodzimierza
Durbasa, którzy pełnili w tym czasie urząd przeora klasztoru, proboszcza
parafii i kustosza oborskiego sanktuarium, a od trzech lat z podobnym otwarciem
i zaangażowaniem obecny przeor klasztoru o. Piotr Słomiński. Niepokalanemu
Sercu Maryi Królowej Pokoju oddajemy i zawierzamy przyszłość tego dzieła, które
jest Jej dziełem i darem dla Zakonu i Kościoła w Polsce.
Ks.
Abp Henryk Hoser w liście nadesłanym z Medjugorie w dniu 16 października 2020
r. z okazji 1000 Wieczernika Królowej Pokoju w Oborach napisał:
„Dzieło
to, tchnące miłością Boga i bliźniego, ukazuje Tajemnice Chrystusa i Jego Matki
w najgłębszym nurcie duchowości karmelitańskiej. Jednocześnie inspiruje się
dokonaniami duszpasterstwa w Medjugorie i jego utrwalonymi formami kultu,
pochodzącymi z intuicji O. Slavko Barbaricia OFM. W ten sposób, zarówno w
Medjugorie, jak i w Oborach ujawnia się rodzaj duchowego pokrewieństwa, którego
zwornikiem jest właśnie kult „Matki Bożej Królowej Pokoju”.
Biskup
Jan Sobiło, z diecezji charkowsko – zaporowskiej na Wschodniej Ukrainie, w
liście z dnia 15 lipca 2023 r. napisał:
„Po
cichu myślałem, że może uda się przyjechać do Was na Wieczernik. Trwająca wojna
i niepewność związana z losami elektrowni atomowej sprawiła, że trzeba być w
tych dniach w Zaporożu. Może jeszcze będzie mi dane przyjechać następnym razem?
Piszę pozdrowienie do Was i słychać wyjące syreny, które informują o możliwym
ataku rakietowym. Tak już prawie półtora roku... Nadzieja w Bogu Ojcu, który
wszystkich łask udziela nam przez Niepokalane Serce Królowej Pokoju. Niech
Maryja wysłucha wszystkie Wasze prośby. Jesteście duchowo złączeni z
Medjugorie. Pokój niech zapanuje w świecie dzięki Waszym modlitwom. Dziękuję
Bogu, że jesteście, że trzymacie się Boga i Jego Matki. Z błogosławieństwem i
wdzięcznością, Wasz brat i duchowy pielgrzym + Bp Jan”.
Świętując
w tym roku 25 – lecie sobotnich Wieczerników Królowej Pokoju w Oborach
pragniemy odnowić nasze poświęcenie i oddanie się Maryi na wzór małżonków,
którzy obchodząc Srebrne Gody, odnawiają przy ołtarzu swoje przyrzeczenia
małżeńskie.
Niepokalanemu
Sercu Maryi oddajemy i zawierzamy przyszłość tego dzieła, które jest Jej
dziełem i darem dla Zakonu i Kościoła w Polsce. Pragniemy z jeszcze większą
gorliwością i pełnym miłości oddaniem odpowiedzieć na wezwanie Pięknej Pani z
Medjugorie:
„Pokój,
pokój, pokój! Pojednajcie się! Pokój musi zapanować między
człowiekiem i Bogiem, a także między ludźmi” (26.06.1981).
Z
ogromną wdzięcznością myślimy o wszystkich pielgrzymach, którzy przyjęli to
wezwanie Królowej Pokoju i organizatorach pielgrzymek autokarowych, którzy
swoim głębokim nabożeństwem i miłością do Maryi rozpalali i pociągali innych.
Pani
Genowefa Redos (+2024 r.) pisze: „…jestem organizatorką pielgrzymek z parafii
Św. Stanisława Kostki, sanktuarium Bł. Ks. Jerzego Popiełuszki z Warszawy
Żoliborza. Do Oborskiego Domu Maryja poprowadziła mnie trasą przez Medziugorje.
Drugiego października 1999 roku zaprosiła do Sanktuarium Oborskiego. Tak
zaczęły się comiesięczne pielgrzymki do Matki Bolesnej z warszawskiego
Żoliborza - służba w zaszczepianiu w sercach pielgrzymich wiary w łaski płynące
przez ufne przyjęcie Maryi w Szkaplerzu Świętym. Do portu oborskiego
przypłynęło z warszawskiego Żoliborza ponad 11 tys. osób, aby uchwycić się
Kotwicy, którą jest Matka Boża w Szkaplerzu Świętym”.
To
drzewo Matki Bożej jakim jest cosobotni „Wieczernik Królowej Pokoju” zrodziło
liczne owoce w ludzkich sercach, w życiu osobistym i rodzinnym, budziło
sumienia, pomogło wejść na drogę prawdziwego nawrócenia i przemiany życia oraz
zaangażowania w dzieło nowej ewangelizacji i posługi miłosierdzia wobec chorych
i ubogich. Budowało jedność wspólnoty dzieci Bożych, dzieci Kościoła i
Ojczyzny, i uczyło podążać razem jako „Pielgrzymi Nadziei”.
Dzisiaj
pragniemy wyśpiewywać Bogu dziękczynne "TE DEUM LAUDAMUS" za dar 25 -
lecia sobotnich Wieczerników Królowej Pokoju w Oborskim Sanktuarium i
ofiarowany przez ręce Niebieskiej Matki "niezmierzony ocean dóbr
duchowych, uleczonych dusz, naprawionych sumień" oraz niezliczonych łask i
cudów Bożej miłości.
Dziękujemy
Matce Bożej – Ukochanej Gospie z Medjugorie i za papieżem Franciszkiem prosimy:
„Weź nas za rękę, Maryjo. Trzymając się Ciebie,
pokonamy najciaśniejsze zakręty historii. Królowo Pokoju prowadź nas za rękę,
abyśmy odkryli łączące nas więzy. Zgromadź nas razem pod swym płaszczem, w
czułości prawdziwej miłości, w której tworzy się na nowo rodzina ludzka".
„Spojrzyj na nas, by
pocieszać,
Połóż na nas rękę swoją
Poleć nas Synowi Twemu,
Matko świata i pokoju” (z hymnu do Królowej Pokoju z Medjugorie).
o. Piotr Męczyński O.Carm.
Obory,
13 maja 2024 r., we wspomnienie Matki Bożej Fatimskiej.
|