Dzękuję za to Cudowne Miejsce, za to że mnie Mateńko zaprosiłaś do Obór. Mateńko miej w opiece Ojca Piotra i wszystkich Ojców Karmelitów błogosław Im w tej wspaniałej posłudze. Ja zapewniam o codziennej modlitwie .Jest to miejsce szczególnie mi drogie. Wracając do domu z Obór czuję się jak nowo narodzona , tu nabieram sił do życia. Mimo tych wszystkich ciężarów, które mnie przygniatają mogę normalnie funkcjonować. Dziękuję Ci Matko Bolesna i Panie Jezu za to , że mogę uczestniczyć w wieczernikach ,w Mszach Św. O Uzdrowienie Duszy i CIała . Szczęść Boże.
2008-10-22~2008-10-22~` Dorota z pielgrzymami z Poznania.
Szczęść Boże! Pragnę w imieniu pielgrzymów z parafii p.w.NMP Matki Odkupiciela z Poznania złożyć podziękowania - Serdeczne Bóg zapłać za dar wspólnej modlitwy,-Adoracji naszego Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie,- Uczestnictwa w celebracji Eucharystii Słowa Bożego,-Słowa wiary ,nadziei głoszonego w czasie Mszy Świętej oraz nabożeństwa o uzdrowienie duszy i ciała, - Modlitwy wstawienniczej w naszej intencji.Niech Jezus Miłosierny i Matka Boża Bolesna wspierają ojca PIOTRA w tej pięknej i wielkiej posłudze głoszenia Miłosierdzia Bożego! Z pamięcią w modlitwie.
2008-08-21~wieloletnia pielgrzymowiczka z Trójmiasta
Maryjo ukryta w Oborskiej Piecie, Maryjo objawiająca nam Swoje oblicze podczas tego pięknego, Oborskiego Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej. Składam wyrazy wdzięczności i dziękczynienia za dar Twojej Maryjo obecności w tym świętym miejscu i za dar obecności Ojców i Braci z Karmelu. Dziękuję przede wszystkim Drogiemu Ojcu Piotrowi, dzięki któremu te cudowne Wieczerniki co sobotnie i coroczne powstały. Dzięki Jego niestrudzonej pracy, dzięki Jego poświęceniu i całkowitemu oddaniu się Tobie Maryjo - ja i inni pielgrzymi jesteśmy świadkami wielu cudów, jakie dokonują się w Oborach, na terenie samego Sanktuarium oraz tych, które dokonują się w naszych sercach. Wszystko zawdzięczamy wspaniałemu Opiekunowi i Duszpasterzowi, dzięki któremu ten ruch pielgrzymkowy powstał, rozwija się i trwa. Bądź uwielbiona Maryjo w figurze Piety i w sercu Kapłana Tobie całkowicie i zupełnie na własność oddanemu.
Chwała Panu za 'wielkie rzeczy, które nam uczynił'!
2008-08-19~Paweł z Brzegu (województwo opolskie), absolwent W
Matko Boża Bolesna, przybyłem do Sanktuarium w Oborach dokładnie 22 września 2007, przyjmując Szkaplerz Święty. Przyjechałem samotnie na rowerze z Torunia gdzie studiowałem. Czułem wielkie pragnienie przyjęcia Tego Daru od Ciebie. Od samego początku odczuwałem też Twoją opiekę na trasie i na miejscu, gdzie spotkałem bardzo życzliwego brata Piotra. Teraz chyba jest w Krakowie, więc proszę o Matko, otaczaj Go płaszczem swej opieki. Prosiłem Cię wtedy Moja Najdroższa Matko o opiekę i pomoc dla mojej rodziny i o wsparcie gdy pisałem pracę magisterską. Obiecałem że po jej napisaniu powrócę podziękować za pomoc. I tak się stało. Napisałem pracę na ocenę bardzo dobrą, mimo wielu przeciwności. Jednak zawsze z ufnością nosiłem Szkaplerz Święty i czułem Twą Matczyną opiekę. Przybyłem do Sanktuarium w Oborach dokładnie 22 czerwca 2008 roku, również na rowerze i z Torunia, dziękując za szczęśliwe ukończenie pracy magisterskiej. Po studiach wyjechałem do mojego rodzinnego miasta Brzegu. Bardzo tęsknię za Sanktuarium w Oborach, wierzę jednak, że mimo odległości powrócę tam jeszcze nie raz, aby móc osobiście podziękować za te wszystkie hojne łaski, których mi Najukochańsza Matko udzielasz. Dziękuję Ci Matko Boża Szkaplerzna za wszystkie łaski i opiekę. Proszę, chroń mnie błagam przed zakusami złego, abym nadal wiernie podążał za drogą, którą wyznaczył mi Twój Syn, a mój Mistrz Pan Jezus. Zostańcie z Bogiem!
2008-07-14~Ewa z Olecka;)
Dziękuję Matko Boża za zaproszenie mnie od Ciebie do Sanktuarium w Oborach, dziękuję za wszystkie otrzymane łaski. Dziekuje Ci Panie Jezu za wszystkie udrowienia! Dziękuję wszystkim towarzyszom podróży - współpielgrzymom, którzy okazali mi wiele sympatii.
Dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do zorganizowania wieczernika w dniu 12 lipca 2008, szczególnie ojcu Piotrowi oraz ks. Andrzejowi Kamińskiemu, z rak którego przyjęłam Szkaplerz Święty. Zachęcam wszystkich do odwiedzenia Matki Bożej Bolesnej w Oborach! Pozdrawiam również braciszków ze sklepiku z dewocjonaliami i dziękuję za cierpliwość oraz poczucie humoru:) Dziękuję Pani Leokadii za organizację naszej pielgrzymki, w czasie której spełniło się moje marzenie o przyjęciu Szkaplerza. Chwała Panu!!!!!!
Wymagane jest wypełnienie wszystkich pól oznaczonych *
Klasztor karmelitów z XVII w. oraz
Sanktuarium Matki Bożej
Bolesnej w Oborach położone są
20 km od Golubia-Dobrzynia
w diecezji płockiej. Jest to miejsce
naznaczone szczególną
obecnością Maryi w znaku
łaskami słynącej figury Matki
Bożej Bolesnej.
zobacz więcej »
Sobotnie Wieczerniki mają
charakter spotkań modlitewno-
ewangelizacyjnych. Gromadzą
pielgrzymów u stóp MB Bolesnej.
zobacz więcej »
